Niedzielny chillout, czyli ulubieńcy tygodnia

by My strawberry fields

Dzisiaj
pora na kolejną odsłonę moich ulubieńców tygodnia. Mam nadzieję, że każdy
znajdzie coś dla siebie:)

Ulubiony
smakołyk:


Ostatnio
przeżywam fascynację muffinami. Są bajecznie proste do przygotowania, wyglądają
bardzo uroczo i przede wszystkim świetnie smakują!

Ulubiona
piosenka:


Florence
Welch ma dla mnie głos idealny. A ta piosenka w jej wykonaniu zyskała dla mnie
drugie życie. Mogłabym jej słuchać w kółko bez końca.

Ulubiony
kosmetyk:
W tym
tygodniu zdecydowanie Clinique Chubby Stick. Nie spodziewałam się, że może
trafić do moich ulubieńców, bo pierwsze testy nie należały do udanych. Mam
kolor Super Strawberry i jest to idealny jesienny odcień, nie jest za ciemny,
ale za to ładnie podkreśla usta.

Ulubiony
sposób na jesienną chandrę:


W tej
kategorii wygrywa wizyta u fryzjera. Postanowiłam pójść na całość i powróciłam
do grzywki, którą nosiłam w liceum oraz mocno ścięłam włosy. Taka zmiana
wizerunku świetnie działa na poprawę humoru oraz skróciła czas suszenia włosów
co bardzo cieszy o poranku.

Ulubiona
część garderoby:


Ciepłe
swetry to mój jesienny must have. Te na zdjęciu upolowałam ostatnio w H&M i
jestem z nich niesamowicie zadowolona. 

Co w tym
tygodniu podbiło Wasze serce?

You may also like

20 komentarzy

Wszystko co mnie zachwyca 2 grudnia, 2012 - 9:40 pm

Też bym podcięła włosy, a nawet je ścięła. Ale zapuszczam… Chociaż przyznam szczerze, ze nie lubię się w tej długości włosów. Liczę, że za kilka centymetrów będzie lepiej, a jak nie to znowu wracam do krótkiej fryzury

Reply
isabeel117 2 grudnia, 2012 - 10:16 pm

to niesamowite jak proste do zrobienia są muffiny ))

Reply
Karotka 2 grudnia, 2012 - 10:28 pm

Ja też uwielbiam słuchać Florence. Zakochałam się w jej głosie od pierwszych dźwięków kiedy kolega podesłał mi Cosmic Love 🙂

Reply
Una 2 grudnia, 2012 - 10:58 pm

Też lubię Florence, ale fryzjer to dla mnie koszmar. 😉

Muffinki – wszyscy dookoła je robią i tez mam ochotę zacząć…

Reply
BogusiaM 2 grudnia, 2012 - 11:06 pm

ta piosenka faktycznie wpada w ucho:)

Reply
idalia 3 grudnia, 2012 - 12:40 am

Moje serce podbiła Chrysta Bell. Słucham jej płyty na okrągło… <3
Nabrałam ochoty na Chubby Sticka. Muszę zobaczyć swatche Twojego odcienia.

Reply
My strawberry fields 3 grudnia, 2012 - 11:12 am

W tygodniu wstawię posta ze zdjęciami oraz swatchami Chubby Sticka. Mam nadzieję, że pomogą w podjęciu decyzji 🙂
Chrysta Bell muszę koniecznie posłuchać 🙂

Reply
Tamit24 3 grudnia, 2012 - 6:47 am

Kocham Florence. Uwielbiam każdą jej piosenkę i za każdym odsłuchaniem utworu odkrywam w nim coś nowego!
do fryzjera dopiero się wybieram, a sweterki super!

Reply
Marta 3 grudnia, 2012 - 7:13 am

i mnie kusi wizyta u fryzjera, ale na razie trzymam się twardo, ponieważ chcę mieć długie, długie włosy 🙂

Reply
Beauty_Station 3 grudnia, 2012 - 8:29 am

Pokaż się w nowej fryzurce! :))))

Reply
My strawberry fields 3 grudnia, 2012 - 11:13 am

Wstydzę się 😉

Reply
Marti 3 grudnia, 2012 - 8:36 am

ale cudne sweterki 🙂
a jak się obcięłas? poka poka 🙂

Reply
Unknown 3 grudnia, 2012 - 2:12 pm

Te muffiny wyglądają bajecznie:)

Reply
Kate 3 grudnia, 2012 - 2:46 pm

Kolory kredek świetne! Sama myślę na którą się zdecydować. Pozdrawiam i zapraszam

Reply
My strawberry fields 4 grudnia, 2012 - 8:28 pm

Wybór ciężki, ale naprawdę warto!

Reply
*Natalia* 3 grudnia, 2012 - 5:48 pm

Podzielam zachwyt nad głosem Florence 🙂

Reply
lacquer-maniacs 3 grudnia, 2012 - 8:43 pm

A mis ię wydaje, że muffiny są tragiczne do przygotowania… Ale za punkt honoru postawiłam sobie zrobienie muffinów na święta!:)

Reply
My strawberry fields 4 grudnia, 2012 - 8:27 pm

Są bajecznie łatwe, może niedługo przedstawię Wam jeden z moich ulubionych przepisów.

Reply
Marie 4 grudnia, 2012 - 7:49 pm

muffiny!!! a ja na diecie ;-)))

Reply
My strawberry fields 4 grudnia, 2012 - 8:28 pm

Dla muffina warto zrezygnować na jeden dzień z diety 😉

Reply

Leave a Comment