Prawie jak Chanel…

by My strawberry fields
Która z nas nie chciałabym mieć
kosmetyczki wypełnionej po brzegi kosmetykami Dior, Chanel czy YSL… niestety
nasz portfel i konto bankowe dno mają i czasami warto się rozejrzeć za tańszymi
odpowiednikami kosmetyku, który nas urzekł. Kilka miesięcy temu zostałam
właścicielką cienia, który jest baaaardzo podobny do Taupe Gris od Chanel.


Kiko 174 Grigio Tortora Satinato
(z nazwą poszli na całość ;)) to przepiękny cień, który w opakowaniu wygląda na
ciemną szarość, a na skórze zamienia się w zimny brąz z fioletowymi tonami. Kolor
jest niezwykle uniwersalny i świetnie sprawdzi się w dziennym makijażu (jako
delikatny liner lub w załamaniu powieki), jak i do wykonania smoky eye.


Kiko 174 ma wykończenie satynowe,
z bardzo delikatnymi, ledwo widocznymi zielonymi i różowymi drobinkami. Cień ma
przyjemną konsystencję, ani zbyt suchą ani zbyt kremową, rozprowadza się bezproblemowo
i na bazie utrzymuje się przez cały dzień.


Opakowanie cienia Kiko oczywiście
nie umywa się do kasetki od Chanel, ale różnica cenowa (Kiko – 4,90 € za 3g, a
Chanel 115 zł– za 2g) w 100% mi to wynagradza. Zapraszam Was do odwiedzenia
bloga niezastąpionej Sroki, gdzie przedstawiła porównanie 174 z Taupe Gris, dla
mnie są niemal identyczne 🙂

You may also like

51 komentarzy

bloodydragon 26 czerwca, 2013 - 12:47 pm

oh tak, kazda z nas marzy o takiej kosmetyczce 🙂 podoba mi się ten cien 🙂

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:04 pm

Marzenia podobno się spełniają 🙂

Reply
Pychotkaaa 26 czerwca, 2013 - 12:48 pm

hmm bardzo uniwersalny bo mozna cieniować
http://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/

Reply
Żaneta Serocka 26 czerwca, 2013 - 12:49 pm

śliczny cień 🙂

Reply
simply_a_woman 26 czerwca, 2013 - 12:52 pm

rzeczywiście bardzo ładny odcień 🙂

Reply
Patt 26 czerwca, 2013 - 12:56 pm

bardzo ładny 🙂

Reply
*Natalia* 26 czerwca, 2013 - 1:05 pm

Cudowny odcień, widzę go w załamaniu powieki <3!! 🙂

Reply
M. 26 czerwca, 2013 - 1:17 pm

Piękny kolor i rzeczywiście podobny!

Reply
88kokosek88 26 czerwca, 2013 - 1:20 pm

Kolorek jest na prawdę niezwykły.
Osobiście również lubię szukać tańszych zamienników. W swojej kolekcji mam ich kilka m.in zamiennik słynnego już cienia z mac humid (przepiękny szmaragd). zamiennikiem okazał się cień z MUA który w odcieniu nie różni sie prawie wogóle.

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:05 pm

O tym zamienniku słyszałam. Wśród cieni Inglota można też znaleźć odcienie zbliżone do cienie MACa oraz Urban Decay 🙂

Reply
strī-linga 26 czerwca, 2013 - 1:21 pm

Mmmm wygląda zachwycająco;) już sobie go wyobrażam na nich powiekach 🙂

Reply
Jestem Magdalena 26 czerwca, 2013 - 1:21 pm

jak dla mnie to Kiko nawet ładniejszy 🙂

Reply
Hexxana 26 czerwca, 2013 - 1:21 pm

To ja chyba jestem inna, bo jakoś sama marka nigdy nie robi na mnie wrażenia w kolorówce. Stawiam na jakość, która nie zawsze idzie w parze z logo. Oczywiście to tylko uogólnienie, ale warto próbować różnych półek i jeżeli mam wybrać to wolę postawić na dobrej klasy pielęgnację 🙂

Kolorówka jest istotna w pewnych względach i pośród tego co na rynku o wiele łatwiej znaleźć większą liczbę perełek.

Natomiast perfumy to dla mnie oddzielna półka i tutaj marka ma znaczenie, żadnych alternatyw 😛

Kolor jest świetny, sama przymierzałam się do pojedynczych sztuk z Kiko ale finalnie wybrałam coś innego 🙂

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:12 pm

Temat rzeka 🙂 Każda firma ma lepsze i gorsze produkty nie zależnie od jej prestiżu i cen. Wiadomo też, że wraz z ceną rosną nasze oczekiwania i więcej wymagamy od cienia, za który zapłacimy 115 zł niż od Inglota za 10 zł. Jest we mnie trochę sroki i lubię jak opakowania są ładne i cieszy moje oko logo Diora czy Chanel, ale uważam, że koniec końców najważniejsza jest zawartość 🙂 Wszystko zależy też od typu produktu. Na pojedynczy cień od Chanel raczej nie wydam 115 zł, ale w podkład już zainwestuję, bo uważam, że w tej kategorii różnice są ogromne. Większość podkładów drogeryjnych mnie zapycha i dodatkowo często nie mogę znaleźć odpowiedniego dla mnie koloru.
Z perfumami zgadzam się z Tobą w 100%, marka ma znaczenie i kropka 😉

Reply
koruSSia 26 czerwca, 2013 - 1:31 pm

zerknęłam do Twojej koleżanki na bloga, bo nie miałam pojęcia o który cień Chanel chodzi i rzeczywiście efekt jest baardzo podobny ;D i KIKO ma lepszą pigmentację na moje oko ;D

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:14 pm

Też mi się wydaje, że jego pigmentacja jest lepsza. Niestety na żywo nie miałam okazji zrobić porównania i nie wiem jaką ma konsystencję i pigmentację, więc mogę się wypowiedzieć tylko na temat koloru 🙂

Reply
Nadine 26 czerwca, 2013 - 1:34 pm

Kolor jest piękny 🙂

Reply
Unknown 26 czerwca, 2013 - 1:49 pm

Kolor faktycznie bardzo ładny 🙂

Ślicznie tu teraz u Ciebie 🙂

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:14 pm

Cieszę się, że przypadł Ci do gustu nowy wygląd bloga 🙂

Reply
JuicyBeige 26 czerwca, 2013 - 2:19 pm

Podoba mi się ten kolor:)

Reply
Iwetto 26 czerwca, 2013 - 2:19 pm

Piękny odcień i wydaje mi się że mam bardzo podobny z Inglota 🙂 Ale musiałabym je porównać na żywo żeby mieć 100% pewność ;D

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 3:15 pm

Inglot ma tak duży wybór kolorów, że na pewno można znaleźć coś podobnego 🙂

Reply
PureMorning 26 czerwca, 2013 - 3:15 pm

Ładny ma odcień :))

Reply
PureMorning 26 czerwca, 2013 - 3:16 pm

Ładny ma odcień :))

Reply
elpiss 26 czerwca, 2013 - 3:19 pm

a mnie przypomina Satin Taupe z MAC'a

Reply
Publiczna Pralnia 26 czerwca, 2013 - 3:34 pm

ja tam bym nie chciała mieć całej kosmetyczki w wymienionych firmach 😉 ale Kiko chętnie się przyjrzę przy podróży do Niemiec 🙂

Reply
Wdowa Po Stalinie 26 czerwca, 2013 - 3:57 pm

całkiem przyjemny ten odcień 🙂

Reply
Rudaaaaa 26 czerwca, 2013 - 4:11 pm

Piękny jest, podoba mi się bardzo 🙂

Reply
justynka ma kota... 26 czerwca, 2013 - 4:59 pm

Moim zdaniem niektore produkty z wysokiej polki sa mocno przereklamowane. Wole np. cienie z Inglota niz z Lancoma. Wyprobowalam duzo tych drozszych kosmetykow, i uwazam, ze wcale nie sa lepsze 🙂

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 8:04 pm

Z cieniami Lancome nie miałam do czynienia, więc nie wiem jak się sprawują, ale zgadzam się z Tobą, że drogie nie zawsze znaczy dobre 🙂

Reply
Anonimowy 26 czerwca, 2013 - 5:12 pm

Kolor piękny 🙂
Cienie z Chanel, przynajmniej te w gotowych paletkach nie podchodzą mi na tyle, bym miała je regularnie kupować. Miałam kilka, na które skusiłam się głównie ze względu na piękne kolory, ale koniec końców – jest masa innych, tańszych, które w 100% spełniają moje oczekiwania 🙂

Reply
My strawberry fields 26 czerwca, 2013 - 8:07 pm

Cały czas najbardziej lubię cienie MACa, których ceny kształtują się gdzieś pomiędzy Chanel, a Inglotem 🙂 Bardzo często sięgam też po paletę za kilka funtów z MUA 🙂

Reply
Myś Pyś 26 czerwca, 2013 - 5:53 pm

mam cień z Kiko o takim samym wykończeniu w kolorze brązu i bardzo go lubię:)

Reply
Unknown 26 czerwca, 2013 - 6:12 pm

Śłicfzny kolor . Szkoda że Kiko jest trudno dostępne.

Reply
sauria80world 26 czerwca, 2013 - 6:46 pm

ja bym nie chciała haha, ale KIKO mi się marzy 🙂

Reply
naughtynotnice0 26 czerwca, 2013 - 8:18 pm

bardzo ladny kolorek:)

Reply
lacquer-maniacs 26 czerwca, 2013 - 8:33 pm

Śliczny! Lubię takie kolory cieni:)

Reply
Marti 26 czerwca, 2013 - 9:20 pm

piękny! choć ja wolę Chanela, jak na snobkę przystało 😛

Reply
Nefka 26 czerwca, 2013 - 9:46 pm

Śliczny kolor, taki bardzo "mój" 🙂

Reply
Unknown 27 czerwca, 2013 - 12:29 am

Kiedy pokażesz na oczku?

Reply
guuuffy 27 czerwca, 2013 - 7:47 am

ooo świetny kolor:D

Reply
Bisia 27 czerwca, 2013 - 10:30 am

Ładny:))

Reply
Unknown 27 czerwca, 2013 - 11:00 am

ładny ocień 🙂

Reply
Marianna Greenleaf 27 czerwca, 2013 - 2:45 pm

Całkiem fajny cień 😉 Ja to podziwiam, że kogoś stać na takie drogie kosmetyki typu Dior… Ile trzeba mieć kasy, żeby bez wyrzutów sumienia wydawać takie sumy na takie drobiazgi, w dodatku niekoniecznie niezbędne 😉

Reply
Unknown 27 czerwca, 2013 - 3:07 pm

lubie takie zwykle cienie:) mozna zrobic przy jego pomocy i dzienny i wieczorowy makijaz 🙂

Reply
Lina 27 czerwca, 2013 - 5:39 pm

Piękny odcień 😉

Reply
anydalla 27 czerwca, 2013 - 6:45 pm

Śliczny jest, fajne porównanie 🙂

Reply
Unknown 27 czerwca, 2013 - 6:52 pm

kolor rzeczywiście bardzo podobny:) ja cienie dobieram pod kątem jakości, ale też mam kilka perełek z tańszych firm i nie zastąpiłabym ich innymi markowymi:)

Reply
Dobre Dla Urody 27 czerwca, 2013 - 9:59 pm

Cień na skórze faktycznie prezentuje się zupełnie inaczej, jak w kasetce, jest przepiękny! Nie wiem, może jestem chora, ale nie mam jakoś specjalnego parcia na marki, doceniam jakość i dopracowane szczegóły ( opakowanie, wygoda stosowania i t.d ) a nie skupiam się na logo marki, lubię rzeczy piękne i przyjemne w używaniu, a ten cień chyba właśnie taki jest 😉

Reply
Yasminella 28 czerwca, 2013 - 8:55 am

mam dwa cienie odnich w tym jeden tez jest taki nie typowy

Reply
Unknown 8 lutego, 2014 - 9:21 pm

Przyznam, iż odcień tego kosmetyku jest wyjątkowy, jak dla mnie – cudowny!

I przyznam, że nigdy nie skusiłabym się na cienie za ponad 100 zł 😉 Myślę, że jest dużo tańszych produktów, które zapewne są tak samo dobre jakościowo jak np. kosmetyki Chanel.

Reply

Leave a Comment