Cienie Inglot – swatche!

by My strawberry fields

W mojej kolekcji posiadam tylko 4 cienie z Inglota i muszę przyznać, że niestety często o nich zapominam. Uważam jednak, że są bardzo dobrej jakości, są miękkie i kremowe w dotyku.  Idealnie się łączą ze sobą i rozprowadzają na powiece. Na moich oczach trzymają się bez zarzutu przez cały dzień (wszystkie cienie nakładam na bazę). Mają także bardzo dobrą pigmentację.

1.      AMC Shine 111 – błyszczące, jasne złoto

2.      Pearl 402 – perłowy, złocisty brąz

3.      Pearl 423  – błyszczący, czekoladowy, ciemny brąz

4.      Double Sp. 487 – matowy, przykurzony fiolet ze złotymi drobinkami

Z fleszem

Bez flesza

Piszcie w komentarzach, jakie są numery Waszych ulubionych cieni z Inglota, bo chciałabym powiększyć swoją kolekcję o jeszcze kilka sztuk 😉

You may also like

4 komentarze

Obsession 5 grudnia, 2011 - 9:11 am

piękne kolory 🙂

Reply
Odyseja 5 grudnia, 2011 - 6:44 pm

podoba mi się bardzo ten fiolet 🙂

Reply
elaree 28 stycznia, 2013 - 7:48 pm

Mam 423 i bardzo lubię 🙂

Reply
malenka 20 sierpnia, 2013 - 12:42 pm

Pięknie się błyszczą ;]

Reply

Leave a Comment