Paleta theBalm Nude’tude

by My strawberry fields

Dzisiaj chciałam Wam przedstawić paletę marki TheBalm Nude’tude. Paleta ta pojawiła się w Marrionaud tuż przed Świętami Bożego Narodzenia i od razu zdobyła sympatię wielu Wizażanek i Bloggerek.

Jak większość produktów marki theBalm, paleta jest wykonana z  kartonu i jest ozdobiona dziewczynami w stylu pin-up (w USA można kupić paletę z dziewczynami lub wybrać wersję „ocenzurowaną” bez półnagich kobiet). Opakowanie kartonowe może sprawiać wrażenie mało stabilnego i „taniego”, ale nie macie się czym obawiać, paleta jest bardzo dobrze wykonana i możecie ją zabrać nawet w długą podróż.

Paleta Nude’tude składa się z 12 cieni w neutralnych kolorach.  Królują głównie cienie błyszczące (niektóre z drobinkami), ale znalazły się  także maty. Cienie są bardzo dobrze napigmentowe i mają jedwabistą konsystencję. Aplikacja jest w pełni bezproblemowa, cienie wytrzymują cały dzień na oczach i bardzo dobrze się rozcierają. Ciemne cienie mają tak dobrą pigmentację, że przy nakładaniu należy uważać, żeby nie przesadzić. W opakowaniu znajduje się 11,08 g. produktu.

W świetle dziennym

Z fleszem

Jeżeli zastanawiacie się nad zakupem palety Naked z Urban Decay, a nie macie ochoty ściągać jej z zagranicy i ryzykować zakupu podróbki, polecam przyjrzenie się Nude’tude.

You may also like

13 komentarzy

Lyna_sama 9 lutego, 2012 - 10:26 pm

Śliczne te kolory bardzo fajna paleta

Reply
Annathea 9 lutego, 2012 - 10:47 pm

Paletka wygrywa stylistyką, te z UD są nudne, według mnie 🙂

Reply
Obsession 10 lutego, 2012 - 7:31 am

wszystkie powyższe kolory uwielbiam w garderobie i makijażu 🙂 paletka wygląda pięknie

Reply
Czytające Mole 10 lutego, 2012 - 8:23 am

marzy mi się ta paletka;)

Reply
ilovemakeup 10 lutego, 2012 - 11:39 am

kolejna nudkowa paleta ktora kusi!:)

Reply
maus 10 lutego, 2012 - 5:31 pm

sama w sobie jest ladna i zrobiona pomyslowo ale to nie moje kolory…

Reply
Wszystko co mnie zachwyca 12 lutego, 2012 - 8:55 am

Bardzo fajne zestawienie kolorów

Reply
Unknown 12 lutego, 2012 - 3:15 pm

niestety u siebie jej nie widziałam:/ a szkoda bo uwielbiam kolorówkę thebalm! mam trzy róże, bronzer i puder. Chciałam też rozświetlacz, ale co idę do Marionnaud i pytam się o niego to go nie ma:[ już ze 2 miesiące na niego poluje…

Reply
Naturalna Bianka 12 lutego, 2012 - 5:34 pm

Piękne te kolory. Brązy, beże, morelka.

Reply
kasiaj85 15 lutego, 2012 - 10:31 pm

uwielbiam ją :)) cieszę się że i Tobie przypadła do gustu :)))

Reply
Anonimowy 16 lutego, 2012 - 4:27 pm

Dlaczego nie podałaś ceny?

Reply
My strawberry fields 16 lutego, 2012 - 5:00 pm

Z tego co pamiętam kosztuje niecałe 100 zł.

Reply
swirrruska 22 lutego, 2012 - 11:37 am

Wyglada uroczo 🙂

Reply

Leave a Comment