50 faktów o mnie

by My strawberry fields
Przez ostatnich kilka dni z
przyjemnością czytałam o Was i o faktach, którymi chciałyście się podzielić z
czytelniczkami. Dzisiaj przyszła pora na mnie 🙂 Zapraszam Was serdecznie do
poznania mnie z niekoniecznie urodowej strony.

1.      Mam prawie 26 lat i jest
absolwentką Wydziału Zarządzenia Uniwersytetu Warszawskiego
2.      Jestem
straszną bałaganiarą i przez 90% czasu w moim pokoju panuje rozgardiasz.
3.      Nie lubię
bardzo zimnych lodów, więc zdarza mi się je podgrzewać w mikrofalówce.
4.      Od 7 roku
życia mam psy, najpierw był to piękny Chow Chow, a teraz mieszka z nami
Hovawart, którego mogłyście zobaczyć w kilku postach.
5.      Kurs na
prawo jazdy wykonałam przed skończeniem 18 lat, a na egzamin zapisałam się w
dniu ukończenia pełnoletniości. Zdałam za pierwszym razem.
6.      Mam 181 cm
wzrostu, ale nadal lubię nosić buty na wysokich obcasach.
7.      W każde
wakacje spędzam co najmniej 2 tygodnie nad Bałtykiem.
8.      Uczyłam
się w sumie 5 języków obcych.
9.      Nie lubię
oglądać filmów z dubbingiem lub lektorem.
10.  Od prawie
8 lat jest w szczęśliwym związku.
11.  W
dzieciństwie wypijałam około 1 litra soku jabłkowego dziennie.
12.  Uwielbiam
sporty zimowe. Jeżdżę na łyżwach, nartach i snowboardzie (na sankach też umiem
;)).
13.  Jestem
jedynaczką, ale nie wydaje mi się, żebym była samolubna.
14.  Nie umiem
gotować, ale bardzo lubię piec ciasta i przygotowywać desery.
15.  Na co
dzień pracuję w rodzinnej firmie, a niedawno otworzyłam sklep z kosmetykami i
przedmiotami hand made.
16.  Nienawidzę
nosić kapci.
17.  Przez dwa
lata chodziłam do klasy sportowej, ale moje wyniki były tak słabe, że nigdy nie
zostałam wysłana na zawody.
18.  Nie piję
kawy pod żadną postacią, ale w wieku 16 lat przekonałam się do herbaty.
19.  Bardzo
lubię robić ręcznie przedmioty. Przeszłam przez fazę robienia biżuterii,
haftowania, szycia torebek i kosmetyczek.
20.  Uwielbiam
wszelkiego rodzaju gry. Nie ma znaczenia czy to na komputer czy na konsolę czy
jest to zwykła planszówka. Gry z serii Lego na Xboxa należą do moich
ukochanych.
21.  Dużo
lepiej dogaduję się z chłopakami niż z dziewczynami, ale pewnie wynika to z
mojego ciętego poczucia humoru.
22.  Do moich
ulubionych alkoholi należy białe, wytrawne wino i mohito.
23.  Zbyt łatwo
płaczę.
24.  Co roku po
Wigilii układam z Mamą puzzle (co najmniej 1000 kawałków).
25.  Marzę o
mini couperze albo garbusie.
26.  Mam milion
par balerinek, co i tak nie powstrzymuje mnie przed zakupem nowej pary.
27.   Bardzo lubię sukienki, ale zazwyczaj wybieram
jeansy albo szorty.
28.  Mam
słomiany zapał.
29.  Nie
akceptuję przemocy wobec zwierząt, a sama staram się wspierać schroniska.
30.  Moja Mama
zaraziła mnie miłością do jedzenia, co niestety odbija się na stanie moich ud
😉 Za dobre sushi dam się pokroić 🙂
31.  Uwielbiam
podróże i w swoim dosyć krótkim życiu udało mi się zwiedzić większość
europejskich stolic i część Azji.
32.  Przed
wyjściem z domu sprawdzam parokrotnie czy na pewno dobrze zamknęłam drzwi i czy
przypadkiem w międzyczasie same się nie otworzyły – moja Mama obawia się czy
kiedyś nie wyrwę ich z zawiasami.
33.  Jestem
bardzo punktualna i nienawidzę gdy ludzie się spóźniają.
34.  Nie umiem
podejmować decyzji i to zazwyczaj w najprostszych sprawach.
35.  W
dzieciństwie często chorowałam na zapalenie z ucha w związku z czym trochę
pogorszył się mój słuch, ale za to jestem bardzo spostrzegawcza.
36.  Od 7 lat
jestem szczęśliwą posiadaczką Toyoty Yaris, w której jestem absolutnie
zakochana. Mój samochód ma swoje imię.
37.  Moje
zdjęcie ukazało się w Twoim Stylu.
38.  W
podstawówce uczyłam się gry na pianinie, ale niestety nigdy nie zostałam
wirtuozem.
39.  Najchętniej
czytam książki na plaży lub w łóżku.
40.  Mojemu psu
nadałam imię Tequila mimo, że jest samcem.
41.  Mam
słabość do pluszaków i z wiekiem wcale mi nie przechodzi.
42.  W
Teleranku udało mi się wygrać metrowego, pluszowego E.T.
43.  Jestem
bardzo krytyczna względem siebie i innych.
44.  Uwielbiam zegarki,
ale rzadko je noszę.
45.  Zaczęłam się
interesować makijażem dopiero na 2 roku studiów, gdy przypadkiem trafiłam na
youtubie na kanały urodowe.
46.  Mam bliznę
a la Harry Potter. Jest na środku czoła, ale nie do końca wygląda jak
błyskawica.
47.  Bardzo
lubię oglądać zagraniczne seriale i programy na Discovery.
48.  Nigdy nie
farbowałam włosów.
49.  Uwielbiam
pływać i zawsze ciągnie mnie do wody.
50.  Jeżeli nie
zapiszę sobie czegoś w kalendarzu lub na jednej z 1000 karteczek walających się
na moim biurku, to na 99% zapomnę o tym.


Jestem zaskoczona jak łatwo udało
mi się napisać aż 50 faktów na mój temat. Mam nadzieję, że tag Wam się spodobał
i odnalazłyście chociaż jeden podpunkt, który opisuje również Was 🙂

You may also like

61 komentarzy

testerka 9 sierpnia, 2013 - 2:47 pm

ciekawy blog, obserwuję i zapraszam do mnie: http://darmowegadzetyiprobki.blogspot.com/

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:54 am

Dziękuję bardzo 🙂

Reply
Beauty_Station 9 sierpnia, 2013 - 3:11 pm

Ojej, mamy ze sobą naprawdę dużo wspólnego! 🙂 Łatwiej nawiązuję kontakty z facetami, muszę sobie coś zapisać, bo inaczej o tym zapomnę, też czytam najchętniej na plaży i w łóżku i również nie znoszę nosić kapci 😛

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:55 am

Ale fajnie 🙂 Miło odkrywać między sobą takie podobieństwa 🙂

Reply
Młoda86 9 sierpnia, 2013 - 3:18 pm

15. Na co dzień pracuję w rodzinnej firmie, a niedawno otworzyłam sklep z kosmetykami i przedmiotami hand made.

Daj linka 🙂

Reply
My strawberry fields 9 sierpnia, 2013 - 3:48 pm

Na razie się jeszcze rozkręcamy, ale serdecznie zapraszam 🙂
http://heartsanddots.pl/

Reply
Jestem Magdalena 9 sierpnia, 2013 - 9:46 pm

ale faaajnie 🙂

Reply
Unknown 9 sierpnia, 2013 - 3:28 pm

nr 8 podziwiam ! 😉

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:55 am

Niestety nie wszystkie dobrze opanowałam;)

Reply
Unknown 9 sierpnia, 2013 - 3:29 pm

24 przypomniało mi dzieciństwo 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:56 am

W dzieciństwie byłam zbyt niecierpliwa, a teraz nad puzzlami mogę siedzieć cały dzień 🙂

Reply
Lil Oddiette 9 sierpnia, 2013 - 3:35 pm

Przybij piątkę, też łatwo płaczę 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:57 am

Dziewczyny chyba często tak mają 😉

Reply
simply_a_woman 9 sierpnia, 2013 - 3:40 pm

jesteś bardzo zgrabna 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:56 am

Dziękuję bardzo 🙂

Reply
Anonimowy 9 sierpnia, 2013 - 3:41 pm

Fakt 34 – to o mnie!

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:58 am

Strasznie tego w sobie nie lubię, okropnie utrudnia to życie…

Reply
honeeya 9 sierpnia, 2013 - 3:42 pm

Ciekawe fakty 🙂 tez kocham sushi 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:58 am

Sushi mogłabym jeść co drugi dzień, w żadnych ilościach mi się nie nudzi 🙂

Reply
strī-linga 9 sierpnia, 2013 - 3:45 pm

Wow ale masz figurę! Super 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:58 am

Dziękuję bardzo 🙂

Reply
uljetta 9 sierpnia, 2013 - 3:48 pm

Czy adres sklepu z kosmetykami i biżuterią już się gdzieś pojawił? Ja nie widziałam, więc proszę o ewentualną powtórkę 😉

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 10:59 am

Jeszcze się rozkręcamy, ale zapraszam serdecznie: http://heartsanddots.pl/

Reply
nika88 9 sierpnia, 2013 - 4:44 pm

Ooo sporo z tych punktów mogłabym przypisać sobie. 🙂 Witam w gronie wysokich – ja mam 176 cm 😀 i włosów też nigdy nie farbowałam 🙂 Też nie cierpię jak ktoś się spóźnia, i lubię układać puzzle (chociaż w sumie nie pamiętam kiedy to robiłam, ale mam w planie zakup jakichś mega z tysiącami kawałków) 😀 Garbuska ostatnio kupiła sobie moja bratowa, świetne autko!

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:00 am

Ale zazdroszczę bratowej! Jak byłam mała marzyłam o 35letnim garbusie, teraz chyba wolałabym ciut młodszego 😉

Reply
Anonimowy 9 sierpnia, 2013 - 4:54 pm

ojjj kilka się ze mną zgadza ;P

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:01 am

Bardzo mi miło z tego powodu 🙂

Reply
Marianna Greenleaf 9 sierpnia, 2013 - 5:28 pm

Niepokojąco dużo zgadza się ze mną, np. blizna na czole 😉

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:01 am

Moja powstała od klucza 😀

Reply
Marianna Greenleaf 11 sierpnia, 2013 - 11:14 pm

Moja ma ścisły związek z metalową huśtawką 😛

Reply
Tęczowa Banieczka 9 sierpnia, 2013 - 6:20 pm

Ale Ty wysoka jesteś! Po cichu zazdroszczę 🙂 Metrowy, pluszowy E.T? Masz go jeszcze? Musi być słodki 😀

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:02 am

Wzrost ma swoje plusy i minusy 😉 Oczywiście, że go mam, nie wiem czy będę potrafiła się go pozbyć 🙂

Reply
justynka ma kota... 9 sierpnia, 2013 - 7:32 pm

Milo cie blizej poznac 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:02 am

Dziękuję 🙂

Reply
Unknown 9 sierpnia, 2013 - 7:41 pm

MAM YARISA 🙂 moje maleństwo :D, fajne są te posty 🙂 zbieram się do napisania 😀 Miło Cię bliżej poznać:)

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:03 am

Yarisy są niezawodne! Pisz pisz, jestem bardzo ciekawa faktów na Twój temat 🙂

Reply
.biemi 9 sierpnia, 2013 - 9:14 pm

uwielbiam czytać ten tag 🙂 takie pozytywne odczucia po nim zostają 🙂 trochę nas łączy 🙂

1 – witam koleżankę po 'fachu' 😉

5,10,23,28 mogę się pod tym również podpisać obiema rękami i nogami 😉

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:04 am

Zgadzam się z Tobą w 100%. Bardzo lubię czytać o innych dziewczynach i poznawać je z innej strony 🙂

Reply
Martaffe 10 sierpnia, 2013 - 5:04 pm

Kurcze,skuszę się na ten tag bo jest świetny 🙂

Reply
My strawberry fields 11 sierpnia, 2013 - 7:58 am

Kuś się, bardzo chętnie poczytam 🙂

Reply
Lakierowniczka 10 sierpnia, 2013 - 9:43 am

Miło poczytać trochę o Tobie 🙂

Reply
My strawberry fields 10 sierpnia, 2013 - 11:04 am

Dziękuję 🙂

Reply
Yasminella 10 sierpnia, 2013 - 1:22 pm

Błagam nic mi nie mów o sushi kocham je a teraz nie mogę na nie pojsci ;/

Reply
Esy, floresy, fantasmagorie 10 sierpnia, 2013 - 1:31 pm

Bosse!! Bossee! z lodami robię tak samo – tylko wstydziłam się do tego przyznać 😀
Wiesz co – dochodzę do PRZEKONANIA że najfajniejsze dziewczyny są jedynaczkami :)) też jestem z gatunku bosonogich (przez co moje stopy podejrzewam nie różnią się od stóp Aborygenów 😀 ale przynajmniej są wolne od haluxów hahiahaih)
Musimy się kiedyś spotkać na mohito:)
Super bliżej CIę poznać
A figurę moja droga to masz zdecydowanie MODELKI 🙂 i to jest zasadnicza różnica między nami heheiehei

Reply
Martaffe 10 sierpnia, 2013 - 5:02 pm

!!!! też podgrzewam lody w mikrolali! 🙂 <3 Zdradzę Wam jeszcze mój sposób jak mikrofalówki nie mam : można nalać gorącej wody do garnka i wsadzić opakowanie lodów 🙂 😀

Reply
Esy, floresy, fantasmagorie 10 sierpnia, 2013 - 6:58 pm

hehe – też dobry pomysł..mmmmm nabrałam ochoty 😀

Reply
My strawberry fields 11 sierpnia, 2013 - 7:57 am

A ja cały czas myślałam, że jestem sama w swoim dziwactwie 😀 Miło mieć bratnie dusze.
Esy, umawiamy się na mohito i na lody z mikrofalówki 😀 O stopy staram się dbać, żeby nie wyglądały aż tak źle :), ale skarpetki dziurawię w tempie błyskawicznym 😀

Reply
Esy, floresy, fantasmagorie 11 sierpnia, 2013 - 8:34 am

Umowa stoi 😉 a raczej płynie jak bajecznie roztopione lody mmmmmmmmmm :))
Skarpetki i buty – też niszczę w tempie ekpresowym – i to zarówno takie za 30 zł jak i za 300 zł – nie ma różnicy jak na moje kopytka 😀

Reply
My strawberry fields 11 sierpnia, 2013 - 7:50 pm

To będzie najbardziej nietypowe blogowe spotkanie 😀
Z butami u mnie nie jest źle, chociaż nie jedną już parę załatwiłam, ale skarpetki nie mają ze mną szans 🙂

Reply
*Natalia* 10 sierpnia, 2013 - 6:11 pm

Haha, dobre z tymi lodami 😀

Reply
My strawberry fields 11 sierpnia, 2013 - 7:50 pm

Musisz kiedyś wypróbować ten sposób 🙂

Reply
malenka 11 sierpnia, 2013 - 12:05 pm

a nic nie dzieje się z tymi lodami potem? 🙂 wybacz, ale nigdy nie próbowałam czegoś takiego 🙂

Reply
My strawberry fields 11 sierpnia, 2013 - 7:52 pm

Do mikrofalówki wsadzam na kilka sekund porcję, którą mam zamiar zjeść jednorazowo i oczywiście nigdy jej później nie zamrażam 🙂 Po kilku sekundach lody nie są już tak mocno zamrożone jak prosto z zamrażarki i dla mnie mają lepszą konsystencję 🙂

Reply
Żaneta Serocka 12 sierpnia, 2013 - 9:45 am

ja jutro kończę 26 lat, piękne zdjęcie 🙂

Reply
My strawberry fields 12 sierpnia, 2013 - 9:49 am

Dziękuję bardzo i wszystkiego najlepszego 🙂

Reply
Karo 12 sierpnia, 2013 - 6:02 pm

Kocham te wpisy i filmy na yt 😀

Reply
BogusiaM 13 sierpnia, 2013 - 7:58 am

ale Tu jesteś wszechstronna:P
Tych podróży to ja Ci zazdroszczę (oczywiście tak zdrowo, bez jadu sesese) masz jakiś specjalny sposób w jaki planujesz wyjazdy i zbierasz na nie fundusze?

Reply
My strawberry fields 13 sierpnia, 2013 - 11:29 am

Planowaniem i zbieraniem funduszy zawsze zajmowała się moja Mama i przez lata stała się ekspertką w tej dziedzinie 🙂 Wszystkie wyjazdy organizowałyśmy samodzielnie, bo nie lubimy zorganizowanych grup, gdzie wiecznie na kogoś się czeka i trzeba wszystko robić zgodnie z czyimś planem. W organizacji największym przyjacielem jest internet, gdzie można znaleźć hotele/hostele, ceny biletów oraz miejsca, które chcemy odwiedzić. Jeżeli chodzi o fundusze to nie pomogę. Nas nikt nie sponsoruje, wszystko idzie z ciężkiej pracy mojej Mamy.

Reply
Kasiorra 13 sierpnia, 2013 - 10:48 pm

też jestem bałaganiarą i o wszystkim zapominam. sama na siebie sie o to wkurzam… lody z mikrofali wydają mi się przerażające ;D

Reply
lacquer-maniacs 22 sierpnia, 2013 - 8:55 pm

Jeju, co rusz w tych postach widzę, że jesteście wszystkie po tyle lat w związkach i nadal dziwi mnie jak to można osiągnąć! 8 lat? WOw:D

P.S. Obydwie jesteśmy z Wawy, a jeszcze sie nie widziałyśmy ;))

Reply
DomologiaStosowana.PL 13 lipca, 2020 - 11:45 am

Świetny wpis dla początkujący, sporo się dowiedziałam. 🙂

Reply

Leave a Comment