Zakupy kosmetyczne z Wiednia

by My strawberry fields
Kilka tygodni temu wybrałam się na
krótki wyjazd do Wiednia, w czasie którego udało mi się zrobić małe zakupy
kosmetyczne. Oczywiście nie mogłam nie odwiedzić drogerii DM, która u
wszystkich kosmetykoholiczek powoduje szybsze bicie serca, ale poza nią postanowiłam
wstąpić jeszcze do Douglasa.

Do Douglasa udałam się przede
wszystkim po kosmetyki Soap&Glory, których ceny niestety nie były zbyt
zachęcające. Zdecydowałam się jedynie na zestaw promocyjny w bardzo fajnej,
różowej kosmetyce w skład którego wchodzi masełko Butter Yourself Up oraz
miniaturki kremu do rąk Hand Food i żelu pod prysznic Clean on me. Wszystkie
produktami miałam już wcześniej okazję używać, więc nie był to zakup w ciemno
🙂


Następnie skierowałam się do
stoiska Origins, w którym spędziłam dobre 10 minut. Ta amerykańska marka
naturalnych kosmetyków kusiła mnie od dawna, ale dopiero teraz miałam okazję
obejrzeć ich asortyment na żywo. Po długim czytaniu i wąchaniu zdecydowałam się
na krem GinZing Energy-boosting moisturizer. Na zagranicznych blogach dziewczyny
się nimi zachwycają, więc mam nadzieję, że u mnie też dobrze się spisze.


Na deser wybrałam perfumy
Elizabeth Arden Green Tea, które powinna przetestować każda miłośniczka zielonej
herbaty. Przy zakupie perfum Douglas mnie rozpieścił. Nie dość, że zapłaciłam
za nie 9 euro zamiast 18 to jeszcze dostałam torbę gratis 🙂


W DMie obyło się bez szaleństw i
zdecydowałam się tylko na 6 kosmetyków. Na pierwszy rzut poszły szampony, które
nieraz polecałyście na swoich blogach. Ze stałej kolekcji wybrałam szampon z
mango i aloe vera, a z limitowanej wersję jagodową. Pierwsze testy już za mną i
jestem z nich bardzo zadowolona 🙂


Z działu z odżywkami sięgnęłam po
sprawdzone u mnie produkty, czyli odżywkę do włosów zniszczonych z Balea
Professional, a także słyną już odżywkę z amarantusem od Alverde. Z obydwóch
firm przetestowałam wiele odżywek i te dwie uplasowały się w czołówce moich
ulubieńców 🙂


Tak jak Wam ostatnio pisałam,
pielęgnacja okolicy oczu to mój konik, więc postanowiłam wypróbować serum pod
oczy z owocem goi od Alverde. Jestem bardzo ciekawa jak sobie poradzi z moimi
pierwszymi zmarszczkami i czy wygra z moim faworytem z Receptur BabuszkiAgafii. Jedynym kolorowym kosmetykiem, który przyjechał ze mną z tego krótkiego
wyjazdu był pigment z Essence z kolekcji Tribal Summer w odcieniu pięknego,
szampańskiego złota.


Dodatkowo chciałam Wam jeszcze
pokazać duo z L’oreala, które dostałam w prezencie urodzinowym od mojej
przyjaciółki. Wybrała dla mnie bardzo kobiecy czerwony lakier do paznokci serii
Color Riche, a także mój ukochany błyszczyk Caresse Lip Stain w odcieniu
Juliette.


Jak się Wam podobają moje zakupy?
Chciałybyście przeczytać recenzję któregoś z zaprezentowanych kosmetyków?

PS. Zapraszam do wzięcia udziału w
moim jesiennym rozdaniu, do wygrania jest zestaw 8 kosmetyków Balea!

You may also like

172 komentarze

Unknown 18 września, 2013 - 3:33 pm

Kusi mnie ta odżywka do włosów zniszczonych z Balea 😉

Reply
Anonimowy 18 września, 2013 - 3:33 pm

Zazdroszczę Ci Soap&Glory. Miłego testowania reszty produktów. 🙂

Reply
Anonimowy 18 września, 2013 - 3:38 pm

Same pyszności! A kosmetyki Balea kuszą od dawna

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 3:39 pm

Zakupy świetne 🙂 Soap&Glory Clean on me bedziesz zadowolona 🙂 Elizabeth Arden zapach bardzo świeży lubię je 🙂

Reply
Iwetto 18 września, 2013 - 3:41 pm

Same topowe kosmetyki, świetny Wybór 🙂 Czekam na recenzje Soap&Glory, bo sama chce kupić kilka ich produktów 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 4:28 pm

ja tez 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:44 pm

Na pewno o nich napiszę 🙂

Reply
lovesweetsandcosmetics 18 września, 2013 - 3:44 pm

Mam ten żel clean on me w pełnowymiarowym opakowaniu i jestem nim zachwycona! Zapach obłędny i bardzo wydajny!:)

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:44 pm

Fajnie, że tak dobrze się u Ciebie sprawdza. Moją miniaturkę zostawię sobie na podróże 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 3:44 pm

Ile kosmetyków! Świetne zakupy w końcu zrobione w Wiedniu! 🙂
Dziękuję za odwiedziny oraz obserwację również obserwuję. Oczywiście wziełam udział w Twoim rozdaniu bo jest fantastyczne! 🙂
Pozdrawiam 🙂
Ines

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 3:44 pm

Najbardziej zazdroszczę kosmetyków z Balea 😉

Reply
zoila 18 września, 2013 - 3:54 pm

Kusi mnie ten lip stain :). Mam Lolitę i uwielbiam, ale czuję potrzebę posiadania innych kolorów.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:43 pm

Też mam Lolitę, jest piękna 😀

Reply
Karotka 18 września, 2013 - 3:56 pm

Ciekawa jest kiedyś ktoś wpadnie na to, żeby i u nas sprzedawać kosmetyki S&G 🙂

A duet od przyjaciółki przepiękny! Prawdziwie kobiecy 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:42 pm

Mam nadzieję, że Dauglas się w końcu obudzi 🙂

Reply
Marianna Greenleaf 18 września, 2013 - 3:57 pm

Wszystkie super 🙂

Reply
lewandowska 18 września, 2013 - 4:01 pm

z Balei chcę też odżywkę z tej serii tylko Oil Repair 🙂 i bardzo ładna na kosmetyczkę ta torebka z Green Tea 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 4:04 pm

Wszystko bym wzięła 🙂

Reply
Ania 18 września, 2013 - 4:07 pm

Świetne zakupy! Zazdroszczę Soap&Glory:) Bardzo jestem ciekawa serum pod oczy i tego cienia z essence:)

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 4:18 pm

Super zakupy, miłego zużywania 🙂

Reply
Vera 18 września, 2013 - 4:21 pm

Ale wypasione zakupy 😀
Niestety nic nie miałam, więc chętnie poczytam o kazdym produkcie 🙂
Zapach Elizabeth Arden również mi się podoba 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 4:26 pm

Perfumy od Arden planuje kupic. Super zakupy 😉

Reply
Zakochana w kolorkach 18 września, 2013 - 4:28 pm

balea musi być,a jak:D

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:40 pm

Bez niej zakupy nie byłyby pełne 😉

Reply
Antytaonka 18 września, 2013 - 4:30 pm

Chciałabym zobaczyć jak wygląda ten błyszczyk z L'Oreal na ustach 🙂 i oczywiście recenzję!

Reply
My strawberry fields 19 września, 2013 - 7:58 pm

Na pewno nie długo pojawią się zdjęcia i recenzja 🙂

Reply
luthienn 18 września, 2013 - 4:34 pm

Kosmetyki Balea bym ogromnie chciałą! A Origins również znam, i się zachwycam (na odległość).

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 4:36 pm

o jejkuu jakie super zakupy 🙂 i te słynne szampony z Balei 🙂

Reply
nika88 18 września, 2013 - 4:36 pm

Super zakupy zrobiłaś 🙂 Oczywiście, że chciałabym przeczytać recenzje w pierwszej kolejności kosmetyków Soap&Glory, bo w październiku siostra przylatuje z UK w odwiedziny, to może by mi coś przywiozła z tej właśnie firmy 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:40 pm

Postaram się niedługo coś o nich napisać, ale nie wiem czy zdążę przed październikiem 🙂

Reply
Madziakowo 18 września, 2013 - 4:39 pm

soap and glory mnie bardzo ciekawią:)

Reply
sue 18 września, 2013 - 4:48 pm

ale masz kosmetyków :D!

Reply
simply_a_woman 18 września, 2013 - 4:49 pm

zawsze powtarzam, że nie ma to jak udane zakupy 🙂

Reply
meduzencja 18 września, 2013 - 4:52 pm

Zazdroszczę na maksa! Kosmetyki i ubrania zawsze wprawiają mnie w dobry nastrój 🙂
Obserwuję i zapraszam do mnie:
http://www.meduzencja.blogspot.com

Reply
Obsession 18 września, 2013 - 4:53 pm

świetne zakupy :]
na Orgins to sama mam chęć

Reply
Kasia 18 września, 2013 - 5:05 pm

ojejjjj uwielbiam te perfumy green tea ! 🙂 Są takie świeże !

Reply
bluegirl.ewa 18 września, 2013 - 5:05 pm

I ja byłam w Wiedniu, również zakupowo śladem DMów, jednak więcej udało mi się kupić w Bratysławie i w Brnie, Wiedeń mnie nie rozpieścił.
Austriacka Bipa odstraszała cenami, mimo to wyjazd zaliczam do udanych.

Reply
Rzenn 18 września, 2013 - 5:08 pm

Zazdroszczę! Chętnie poczytam o szamponach i odżywkach 😛 Choć tego pełno w blogosferze 😛

Reply
Delishe 18 września, 2013 - 5:09 pm

Świetne zakupy kosmetyczne 😉 Jestem ciekawa tej brązowej Balei 🙂

Reply
Rudaaaaa 18 września, 2013 - 5:14 pm

Szampon z mango i aloesem polubiłam, a już szczególnie odżywkę z tej serii 🙂
Także kosmetyki Soap & Glory przypadły mi do gustu.

A zakupy bardzo fajne 🙂
Nie ma niczego lepszego od udanych zakupów.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:37 pm

Nie wiedziała, że odżywka też jest warta uwagi, następnym razem na pewno nadrobię 🙂

Reply
Anonimowy 18 września, 2013 - 5:18 pm

soap&glory –> serce bije mi mocniej 🙂

Reply
80agness 18 września, 2013 - 5:18 pm

Świetne zakupy :), czekam na recenzję kosmetyków Balea i ten krem z Origins wydaje się interesujący.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:35 pm

Na pewno napiszę o jedynym i o drugim 🙂

Reply
Dobre Dla Urody 18 września, 2013 - 5:21 pm

Ale fajności! Kosmetyki Soap&Glory tak pięknie zapakowane, ale mam na nie chęć! Elizabet Arden jeszcze nie miałam, i nie wiem dla czego, są w fajnej cenie i pewnie pięknie pachną, uwielbiam zapach zielonej herbaty 😉
Czerwienie od Loreala są przepiękne 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:35 pm

S&G ma dar do pięknych opakowań i fajnych zestawów. Kosmetyczkę na pewno wykorzystam w czasie podróży 🙂
Jak lubisz zapach zielonej herbaty to koniecznie powąchaj te perfumy, moim zdaniem zapach jest świetny 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:35 pm

Ten komentarz został usunięty przez autora.

Reply
Szpilka 18 września, 2013 - 5:35 pm

Zakupy super. Krem z Origins kusi od jakiegoś czasu, wiec o wrażeniach z jego używania chętnie poczytam 🙂

Reply
justynka ma kota... 18 września, 2013 - 5:47 pm

Chętnie przeczytam recenzję kremu Origins, bo sama się nad nim zastanawiam 😉

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:33 pm

Na pewno za jakiś czas się pojawi 🙂

Reply
justynka ma kota... 20 września, 2013 - 10:22 pm

To w takim razie czekam 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 5:52 pm

Bardzo fajne zakupy, ach sama bym najchętniej wszystko to spakowała w tą torbę z douglasa i przygarnęła do siebie 😀 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:32 pm

Nie oddam 😀

Reply
rogaczki 18 września, 2013 - 5:55 pm

jestem bardzo ciekawa tej serii alverde z amarantusem 🙂
pozdrawiam, A

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:33 pm Reply
♥ Aga w krainie czarów ... 18 września, 2013 - 5:58 pm

Świetne łowy, przygarnęłaby Soap&Glory 🙂

Reply
Daquerre 18 września, 2013 - 6:09 pm

Wow ile wspaniałych nowości *.* Ja już biorę udział w konkursie 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:30 pm

Bardzo mnie to cieszy 🙂

Reply
Hedvigis o kosmetykach 18 września, 2013 - 6:18 pm

Wszystko bym przygarnęła ;))

Reply
Joanna 18 września, 2013 - 6:30 pm

Życzę udanego testowania 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:31 pm

Dziękuję :*

Reply
Marti 18 września, 2013 - 6:35 pm

aleś się obkupiła 🙂 superska ta kosmetyczka Soap & Glory 😀

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:30 pm

Na pewno będzie ze mną podróżować 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 6:50 pm

Mega łowy!! 🙂

Reply
Jestem Magdalena 18 września, 2013 - 6:51 pm

super zakupy 🙂

Reply
Hexxana 18 września, 2013 - 6:57 pm

Origins chodzi za mną od jakiegoś czasu, mam za sobą kilka udanych spotkań z tą firmą więc będę czekać na relację 🙂

Miałam trzymać się z daleka od S&G ale wpadła mi w ręce miniatura scrubu i kupiłam ją z myślą o stosowaniu do dłoni oraz skórek. Zapach ma ciekawy ale nie wiem, czy będzie to dłuższa znajomość.

Udane prezenty zawsze cieszą i wywołują uśmiech na twarzy 😀

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:29 pm

Muszę poszukać na Twoim blogu postów na temat Origins, ta firma niezwykle mnie ciekawi 🙂
Nie wiem, na który scrub się zdecydowałaś, ale Scrub'em and Leave'em jestem lekko rozczarowana.

Reply
Have A Pastel Day! 18 września, 2013 - 7:14 pm

Imponujące zakupy. Na szczęście dostęp do dm-a mam nieograniczony, dlatego też korzystam z ich zasobów i przyznam, że lubię, choć zdarzają się niewypały. Krem od Origins chodzi za mną od długiego czasu, ale z racji, że naturę mam dusigrosza, wciąż nie zrealizowałam zachcianki 😉
Pzdr!

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:27 pm

Zazdroszczę tak łatwego dostępu do DMa, miło mieć na wyciągnięcie ręki te kosmetyczne perełki 🙂 Krem Origins też miałam ochotę kupić już dawno temu, ale niestety w Polsce dostęp jest mocno ograniczony. W Wiedniu nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 7:24 pm

Ale wspaniałości.

Reply
Anonimowy 18 września, 2013 - 7:25 pm

zakupy świetne ,pozazdrościc tylu nowości w kosmetyczce !!! pozdr i zapraszam do mnie

Reply
InfallibleLifestyle 18 września, 2013 - 7:35 pm

Pozazdrościć zakupów 🙂
Mam ten sam kolor lakieru z L`oreala 🙂

Reply
Rozalia Fashion 18 września, 2013 - 7:48 pm

wszystko jest super:D

rozaliafashion.blogspot.com

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:25 pm

Dzięki 🙂

Reply
WolneLitery 18 września, 2013 - 8:10 pm

Elizabeth Arden cudowny ,delikatny zapach ,a torba jest mega 🙂

Reply
Tęczowa Banieczka 18 września, 2013 - 8:14 pm

To żeś nawiozła wspaniałości. Krem Orgins mnie ciekawi i pigment z Essence. Coż za kobiecy, piękny zestaw od L'Oreal, czerwień idealna i ta do paznokci i ta na usta 😀

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:25 pm

Przyjaciółka trafiła idealnie, zestaw jest idealny na zbliżającą się jesień 🙂

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 8:25 pm

Bardzo fajne zakupy, oby wszystko jak najlepiej się sprawdziło 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:24 pm

Zakupy były przemyślane, więc mam nadzieję, że obejdzie się bez wtop 🙂

Reply
lacquer-maniacs 18 września, 2013 - 8:37 pm

Soap&Glory bym nie pogardziła 🙂 Podczas mojego pobytu na Słowacji też kupiłam w DMie tą odżywkę z amarantusem i do kompletu również szampon. Ciekawa jestem czy i ja podzielę zachwyty nad tą serią.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:23 pm

Próbuj i daj znać. Mam nadzieję, że polubisz odżywkę tak samo mocno jak ja 🙂

Reply
GlaryBerry 18 września, 2013 - 8:45 pm

Wow ile nowości! Oby były trafione! 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:22 pm

Mam nadzieję, że mnie nie rozczarują 🙂

Reply
anitk4 18 września, 2013 - 8:58 pm

świetne zakupy 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:22 pm

Dzięki 🙂

Reply
Anne Mademoiselle 18 września, 2013 - 9:01 pm

Bardzo fajne zakupy 🙂 Wpadła mi w oko kosmetyczka S&G 🙂

Reply
INFINITY BLOG 18 września, 2013 - 9:05 pm

Same smakołyki 🙂 Krem Origins mnie zaciekawił.

Reply
Wera 18 września, 2013 - 9:15 pm

ohoho jest na czym oko zawiesić

Reply
Anonimowy 18 września, 2013 - 9:15 pm

Mam tą odżywkę Balea Professional i jestem z niej bardzo zadowolona 😉 Świetne zakupy 😉

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:21 pm

Dzięki 🙂 To już moje drugie opakowanie tej odżywki, bardzo ją lubię 🙂

Reply
basket of kisses 18 września, 2013 - 9:30 pm

świetne zakupy!

Reply
aa1kamila 18 września, 2013 - 9:33 pm

Balea i od razu błysk w moich oczach. 😉

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:20 pm

Znam to uczucie 🙂

Reply
M. 18 września, 2013 - 9:37 pm

Świetne kosmetyki 🙂
Bardzo jestem ciekawa tego kremu z Origins 🙂
Ostatnio oglądałam film Agnieleczki i mówiła w nim, że krem pod oczy z tej firmy jej nie zachwycił, mam nadzieję, że z Twoim kremem będzie odwrotnie 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 12:20 pm

O kremie na pewno będę pisać, oczekuję po nim cudów, więc mam nadzieję, że się nie rozczaruję 😉
Też mam nadzieję, że krem pod oczy okaże się być dobrym zastępcom RBA, do tej pory pielęgnacja twarzy od Alverde mnie nie zawodziła 🙂

Reply
M. 20 września, 2013 - 6:11 pm

Ja również 🙂
ten krem pod oczy, o którym mówiła Agnieleczka, też byłz Origins, niezrozumiale napisałam, przepraszam 😉

Reply
Unknown 18 września, 2013 - 9:58 pm

same cudowności! :):*

Reply
Beauty Candies 18 września, 2013 - 10:08 pm

super zakupy 🙂 bardzo jestem ciekawa kremu Origins 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:19 am

Za jakiś czas napiszę moje wrażenia 🙂

Reply
Lukrowa Mama 18 września, 2013 - 10:17 pm

Jakie perełki… 🙂 Ja też chcę takie zakupy hehe 😀

Reply
Monnie 18 września, 2013 - 10:49 pm

ale fajne zakupy:) muszę wreszcie kupić coś od Soap&Glory, ich opakowania są przepiękne!:D

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:19 am

Różowe pudełeczka zdecydowanie przyciągają oko, z wielką przyjemnością po nie sięgam 🙂

Reply
Anonim 18 września, 2013 - 10:50 pm

dużo fajnych rzeczy:) a powiedz mi czy ten krem GinZing Energy-boosting moisturizer dużo Cie kosztował?:)

Reply
My strawberry fields 19 września, 2013 - 7:55 pm

Kosztował około 100 zł 🙂

Reply
ArcyJoko 18 września, 2013 - 11:09 pm

Ojaaa ile nowości do Ciebie przybyło, teraz masz troszkę tego do testowania. 😀 Zazdroszczę Wiedniowych zakupów nawet nie wiesz jak bardzo. Prezent od koleżanki też bardzo mi przypadł do gustu. Koniecznie muszę zapamiętać że krem pod oczy od babuszki się u Ciebie sprawdził, właśnie szukam czegoś pod oczy 😀

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:18 am

Oj tak, teraz nic tylko się smarować i myć włosy 😉 Krem z Receptur Babuszki Agafii serdecznie polecam. Ma świetną konsystencję, szybko wnika, nie podrażnia, dobrze nawilża i jest bardzo tani 🙂

Reply
laviladystyle 18 września, 2013 - 11:41 pm

Uwielbiam zakupy!!! Twoje są świetne!!!

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:17 am

Też lubię sobie sprawiać kosmetyczne prezenty 😉

Reply
karminowe.usta 18 września, 2013 - 11:58 pm

O serum z owoców goji czytałam wiele dobrego. Swego czasu pisała o nim Candy Killer. Z pewnością zapoznam się z tym kosmetykiem. Jednak wcześniej muszę spożytkować kremy pod oczy, których termin przydatności zbliża się wielkimi krokami;)

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:16 am

Będę musiała zajrzeć do jej posta 🙂 Ostatnio stanęłam na wysokości zadania i kremy pod oczy wszystkie pozużywałam, więc zapasów brak 😉

Reply
wiolkaa93 19 września, 2013 - 7:44 am

świetne zakupy, czekam na recenzje:)

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:15 am

Z czasem na pewno się pojawią 🙂

Reply
vejjs 19 września, 2013 - 8:00 am

Całkiem przyjemne te zakupy 😉

Reply
Unknown 19 września, 2013 - 8:04 am

Niech Ci wszystko dobrze służy 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:13 am

Dziękuję 🙂

Reply
Unknown 19 września, 2013 - 8:07 am

Jak wreszcie pojadę do DM-u to muszę skusić się na ten duet szampon + odżywka z amarantusem 🙂 Skoro tak wszyscy go zachwalają…

Będąc w Londynie miałam skusić się na kosmetyki Soap & Glory, ale mają za duże pojemności jak na bagaż podręczny. Szkoda.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:14 am

S&G sprzedaje część kosmetyków w wersji podróżnej, może następnym razem uda Ci się na nie załapać 🙂

Reply
psychodelax3 19 września, 2013 - 8:09 am

ale zakupy! pewnie kosztowały majątek 😀

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:13 am

Nie było tak źle 🙂

Reply
Karo 19 września, 2013 - 8:21 am

Też lubię Green Tea, zwłaszcza w wersji Exotic 😀 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:12 am

Tej wersji jeszcze nie znam 🙂

Reply
Irena 19 września, 2013 - 8:53 am

Super zakupy 🙂 Soap&Glory bardzo lubie. A jak Ci sie sprawuje ten lip stain od l'oreala? Powiedzialabys, ze tak samo dobry jak ten z ysl??

Reply
My strawberry fields 19 września, 2013 - 7:54 pm

Nigdy nie miałam YSL, więc nie mogę ich porównać 🙁

Reply
www.natalia-i-jej-świat.pl 19 września, 2013 - 9:35 am

Oj fajne rzeczy sobie sprawiłaś.
U mnie tez sporo nowosci, ale jeszcze nie wstawialam posta 🙂

kosmetycznieee.blogspot.com

Reply
Kasia | juststayclassy.com.pl 19 września, 2013 - 10:01 am

wspaniałe zakupy 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:11 am

Dziękuję 🙂

Reply
Dominika 19 września, 2013 - 10:08 am

Ile wspaniałości! 🙂 a borówkowy szampon jest rewelacyjny 😉

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:12 am

Pierwsze próby przebiegły bardzo dobrze, jestem ciekawa jak będzie działać długofalowo 🙂

Reply
kosmetoholiczka 19 września, 2013 - 10:18 am

Ciekawa jestem tego kremu Origins:)
Borówkowy szampon jest fenomenalny!

Reply
kosmetoholiczka 19 września, 2013 - 10:18 am

no i spóźnione najlepszego :*

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:11 am

Dziękuję bardzo :*

Reply
Enka 19 września, 2013 - 12:53 pm

Bardzo fajne nabytki 🙂 Najbardziej ciekawi mnie krem Origins 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:10 am

Postaram się napisać na jego temat posta za jakiś czas 🙂

Reply
Szarona 19 września, 2013 - 4:18 pm

Ja bym poczytała o Soap&Glory, sama bym chciała coś wypróbować od nich. A tak z ciekawości zdradziłabyś ile kosztował ten zestaw ? bo w sklepie wolałabym nie załamać się ceną i być przygotowana 😛

Reply
My strawberry fields 19 września, 2013 - 7:54 pm

Zestaw kosztował 20 euro. Niestety dużo bardziej opłaca się kupować Soap&Glory w Anglii. Niedługo postaram się zamieścić notkę o tej marce 🙂

Reply
Angie 19 września, 2013 - 4:34 pm

świetne zakupy!
i Balea.. ponoć ten jagodowy szampon świetnie pachnie. szkoda, że Balei nie ma w Polsce.

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:08 am

Niestety 🙁 Zapach jest przyjemny, ale mnie osobiście odrobinę rozczarował 🙁

Reply
Unknown 19 września, 2013 - 4:40 pm

masz racje,już mu nic nie dam z kosmetyków, bo jeszcze przestanie mnie lubić 🙂

Reply
Cherish your dreams 19 września, 2013 - 5:16 pm

świetne zakupy:)))

Reply
miraga 19 września, 2013 - 5:26 pm

Super rzeczy.

Reply
testerka 19 września, 2013 - 5:28 pm

Fajne zakupy 😉

Reply
Greg 19 września, 2013 - 5:56 pm

Balea kusi niesamowicie od dawna. O Alverde słyszeliśmy wiele dobrego:) Świetne, udane zakupy:)
Super;*

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:08 am

Ciszę się, że się podobają 🙂

Reply
Unknown 19 września, 2013 - 7:02 pm

Wspaniałości:) widzę, że podobne sklepy odwiedzałyśmy w Wiedniu, mnie jedynie DM troszkę zawiódł bo nie ma P2:(

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:07 am

Niestety 🙁 Miałam ogromną nadzieję na zakup lakierów P2 i ich produktów do pielęgnacji rąk…

Reply
Blankita 19 września, 2013 - 7:42 pm

Same fajne rzeczy! a opakowania kosmetyków soap&glory naprawdę urocze! 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:07 am

Mają coś w sobie 🙂

Reply
Pinkish Beauty 19 września, 2013 - 8:38 pm

super zakupy, czekam na wieści o kremie GinZing, kultowy produkt, ja jakoś jeszcze mu nie uległam, ale poczytam chętnie jak się sprawdzi:]

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:06 am

Tyle się na jego temat naczytałam, że nie mogłam go nie kupić 🙂 Na pewno pojawi się na jego temat post 🙂

Reply
Zoya 19 września, 2013 - 8:59 pm

zazdroszczę zakupów:) i bardzo fajny blog:) obserwujemy??????:) pozdr. gorąco:)

Reply
Justyna 19 września, 2013 - 9:09 pm

Fajne zakupy 😉

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:06 am

Dziękuję 🙂

Reply
malenka 19 września, 2013 - 10:24 pm

Udane łowy 😀 A prezent musiał Cię zadowolić, skoro Twój ulubiony błyszczyk 😉 W końcu przyjaciółki umieją dobrać nam prezent 🙂

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:05 am

Zdecydowanie wiedziała czym mnie uszczęśliwić 🙂

Reply
Paubia 19 września, 2013 - 11:05 pm

ojej ale Ci zazdroszczę 😉

Reply
Unknown 20 września, 2013 - 6:39 am

oddawaj mi to wszystko 🙂

Reply
mintelegance89 20 września, 2013 - 9:56 am

nie, mi oddaj 😛

Reply
My strawberry fields 20 września, 2013 - 11:03 am

Przykro mi, ale tym razem się nie podzielę 🙂

Reply
Żaneta Serocka 20 września, 2013 - 11:11 am

ale super :)ekstra zakupy 🙂

Reply
pirelka 20 września, 2013 - 11:28 am

super zakupy 😉 interesuje mnie serum alverde do oczu 😉 też uwielbiam pielęgnację okolic oka.
A zapach zielonej herbaty kocham 😀

Ps. zapraszam na rozdanie http://najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/2013/09/podziekowanie-dla-was-rozdanie.html

Reply
Ciekawska Magdalena 20 września, 2013 - 11:47 am

świetne zakupy

Reply
Adrianna ▲ 20 września, 2013 - 11:59 am

Widząc prezent od koleżanki od razu wyobraziłam sobie makijaż takiej ostrej bisnes woman 😀
Bardzo chciałabym wypróbować coś z asortymentu Balei – między innymi dlatego przymierzam się do twojego rozdania 🙂

Reply
Agata 20 września, 2013 - 3:36 pm

te kosmetyki z pierwszego zdjęcia wyglądają zachęcająco:)

Reply
PureMorning 20 września, 2013 - 3:41 pm

Świetne rzeczy :))

Reply
Yasminella 20 września, 2013 - 4:32 pm

Ale cudowności

Reply
Pepa 20 września, 2013 - 6:48 pm

aaa! zazdroszczę zakupów!!

Reply
Agnieszka eS. 20 września, 2013 - 10:09 pm

Oooj tak DM powoduje szybsze bicie serca, choć nigdy tam nie byłam, to mam kilka kosmetyków słynnej Baei i chcę więcej 😛 Dlatego podziwiam Cię, że udało Ci się opanować nie wykupiłaś pół drogerii, bo ja tak bym prawdopodobnie zrobiła 😛

Reply
PROJEKT M 20 września, 2013 - 10:40 pm

Wspaniałe zakupy, tylko pozazdrościć 😉

Reply
Margaretkaw 21 września, 2013 - 2:27 pm

Wspaniałe zakupy 🙂

Reply
elle 26 września, 2013 - 6:50 pm

Zazdroszczę zakupowej okazji ;))) W grudniu będę w Berlinie kilka dni i mam zamiar upolować co najmniej tyle smakowitości! 😉

Reply
Unknown 2 października, 2013 - 9:28 am

Wybrałabym się do DM 😀

Reply
Tyyna 3 października, 2013 - 8:56 pm

Z Balea miałam tylko ich krem do rąk i byłam bardzo zadowolona:)

Reply

Leave a Comment