Essence Me & My Ice Cream kulki rozświetlające

by My strawberry fields
Kuleczki rozświetlające to produkt
kultowy. Najbardziej znane od Guerlaina są marzeniem nie jednej kobiety, jednak
ich cena skutecznie zniechęca do zakupu. Istnieje możliwość wybrania tańszej
alternatywy. Avon, Kobo, Vollare,
  czy
Paese w swojej ofercie mają perełki, które będą kosztować ułamek ceny
Guerlaina. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić limitowaną propozycję Essence,
czyli Shimmer Pearles w odcieniu 01 I-cy U.


Kuleczki Essence znajdują się w
niewielkich rozmiarów plastikowym pudełeczku z brzoskwiniową nakrętką.
Opakowanie jest dosyć stabilne, chociaż średnio urodziwe. W środku kulki są
chronione gąbeczką, która zabezpiecza je przed pokruszeniem się nawet w czasie
długiej podróży. Za 14 g rozświetlających kuleczek zapłacimy 14zł, niestety są
one produktem limitowanym.


I-cy U kryje w sobie kuleczki w
pięciu pastelowych odcieniach, znajdziemy zieleń, złoto, brzoskwinię, róż i
fiolet. Kulki są dosyć twarde, więc nie grozi im szybkie rozsypanie się. Pachną
bardzo intensywnie pudrowymi cukierkami.


Niestety mimo pięknego wyglądu
kuleczek w opakowaniu na skórze efekt nie jest spektakularny. Pierwotnie
próbowałam ich używać w roli pudru. Niestety nie radziły sobie z utrwaleniem
podkładu, a także nie dawały wymarzonego efektu photoshopu. Miałam wrażenie, że
ich w ogóle nie miałam na skórze. Postanowiłam stosować je jako rozświetlacz,
ale w tej roli też nie sprawdziły się zbyt dobrze. Nakładanie ich pędzlem mija
się z celem, bo wtedy cały efekt zanika. W rachubę wchodzi tylko wklepanie ich
palcem. Wtedy uzyskujemy bardzo delikatny, naturalny efekt, bez drobinek i
zbędnego błysku. Dla fanek make-up no make-up mogą być dobrym kosmetykiem.


Moim zdaniem Essence nie udało się
doścignąć wzoru, jakim jest Guerlain, ale przy cenie 14 zł warto zaryzykować.
Może kulki akurat trafią do Waszego gustu i staną się nowym must have. Ja
zużyję je w roli rozświetlacza w dni, gdy zależy mi na bardzo naturalnym
wyglądzie skóry.

Dziękuję bardzo serdecznie Natalii
za obdarowanie mnie tymi kulkami.

You may also like

113 komentarzy

Angela 28 października, 2013 - 1:41 pm

oh ja ich nie dorwałam :/

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 1:42 pm

Ładnie wyglądają, ale to nie Guerlain.

Reply
JuicyBeige 28 października, 2013 - 1:43 pm

Jakoś niespecjalnie mnie kuszą:)

Reply
Pluumka 28 października, 2013 - 1:49 pm

mam od Virtual bodajże ale szału nie robia takie kulki, są bo są ;p

Reply
Beauty_Station 28 października, 2013 - 1:50 pm

Tak myślałam, że te kulki okażą się jedynie uroczym gadżetem… Miałam na nie chrapkę, ale chyba nie mam czego żałować 😉 Swoją drogą jestem chyba jedyną blogerką, która absolutnie nie rozumie fenomenu kuleczek Guerlain 😛 Musiałabym je chyba wypróbować na własnej skórze żeby zrozumieć o co ten szum 😉

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 1:55 pm

Świetny blog 🙂
Obserwuję i zapraszam również do mnie, będzie mi miło 🙂
czarnamyszka1994.blogspot.com

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 1:56 pm

zastanawiałam się nad zakupem takich kuleczek, czytam opinie na blogach i ostatnio wpadłam na duzo pozytywów kuleczek z Kobo 😉

Reply
Króliczek Doświadczalny 28 października, 2013 - 1:58 pm

No to słabo jak dla mnie, co to za kulki, których nie da się nałożyć pędzlem?

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 1:59 pm

Mnie te kulkowe historie na wzór Guerlain zupełnie nie pociągają.
Miałam kiedyś meteoryty, ale skończyło się na tym, że nie potrafiłam się nimi obsłużyć i oddałam w dobre ręce. Chociaż teraz coraz intensywniej rozmyślam nad powrotem – ale tylko do pierwowzoru G 🙂

Reply
88kokosek88 28 października, 2013 - 2:06 pm

Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam rozświetlacz na buzi. Posiadam jeden z mac który służy mi do tej pory (i posłuży pewnie przez najbliższe lata ponieważ jest mega wydajny) jednak nie umiem się przekonać tak do końca do tego typu produktów. Wiąże się to zapewne z tym że nie do końca umiem się nimi posługiwać;/

Reply
Karotka 28 października, 2013 - 2:08 pm

Jak tak teraz czytam Twoją opinię, to nawet się cieszę, że się na nie nie załapałam ;))

Reply
Me Lady 28 października, 2013 - 2:09 pm

Ciekawy produkt choć nie przepadam za kosmetykami Essence 🙂

Reply
Rozalia Fashion 28 października, 2013 - 2:09 pm Reply
Unknown 28 października, 2013 - 2:10 pm

Ja mam swoje ulubione kulki rozświetlające z Avonu 😉

Reply
little.monster. 28 października, 2013 - 2:11 pm

ładnie wyglądają ale ja nie uzywam tego typu produktów 😛

Reply
CytrynkowePazurki 28 października, 2013 - 2:15 pm

bardzo lubie kulki rozswietlajace, mam z APC 🙂

Reply
Natalia | jakpiekniebyckobieta.pl 28 października, 2013 - 2:19 pm

Kuleczki są na mojej wish liście ;p Ale to już kolejna ich nieciekawa recenzja ;p

Reply
margaritess 28 października, 2013 - 2:20 pm

Ciekawy produkt, nigdy nie miałam rozświetlacza w postaci kuleczek. Używąłam tylko pudru w kulkach:)

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 2:22 pm

Zupełnie mnie to nie kusi 😉

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 2:24 pm

Ja w kulkach mam tylko brązer, rozświetlacza jeszcze nie miałam 🙂 Subtelny efekt daje 😉

Reply
Ania 28 października, 2013 - 2:25 pm

Szkoda, że się nie sprawdziły, w pudełeczku wyglądają fajnie:)

Reply
beauty-labyrinth 28 października, 2013 - 2:43 pm

Kusiszzzzzzz..

Reply
Anita B. 28 października, 2013 - 2:43 pm

Kulki miałam tylko z Oriflame, ale jakoś niespecjalnie lubię tą formę kosmetyku. Wiecznie je po podłodze zbierałam.

Reply
Iwetto 28 października, 2013 - 2:45 pm

Miałam kilka tego typu produktów, między innymi z Avonu, Yves Rocher, Golden Rose itd. Skończyło się na tym, że kupiłam kulki G i dopiero one mnie całkowicie usatysfakcjonowały. Chociaż trzeba tutaj rozgraniczyć czego się szuka- czy rozświetlacza czy pudru rozświetlającego. Te z Essence wyglądają uroczo, ale po Twoim opisie widzę, że też byłabym zawiedziona 🙂

Reply
Karolina 28 października, 2013 - 2:48 pm

jakos kosmetyki essence mi srednio pasuja mam 2 rozswietlacze i tak sobie leza i czekaja na przeterminowanie, jedyne co jest w miare to blyszczyki te z seri dlugotrwalej

Reply
0jla 28 października, 2013 - 2:48 pm

miałam je kupić, ale jakoś tak się stało, że jednak nie mam ich w domu i widzę, że dobrze, bo zaoszczędziłam parę groszy, więc można je wydać na coś innego 😀

Reply
before september 28 października, 2013 - 2:50 pm

nie udało mi się dorwać tych kuleczek i bardzo tego żałowałam, ale dzięki Twojej recenzji przestałam:) nie ma tego złego…

Reply
MANIA blog 28 października, 2013 - 2:59 pm

Ja się z nimi nie polubiłam, bo wyglądam po ich użyciu jak świecąca się kula. Brrr….:(

Reply
Kasia (lifeindots.pl) 28 października, 2013 - 3:04 pm

Efekt mało spektakularny. Podobne kuleczki mam z Hean i chyba niedługo powędrują do kosza, bo ich nie używam…

Reply
www.fashionable.com.pl 28 października, 2013 - 3:06 pm

Ponieważ meteoryty Guerlain uważam za lekki niewypał, ten produkt tez do mnie nie przemawia, ale fakt, że wiele kobiet szuka pudrów, czy rozświetlaczy w tej formie:)

Reply
nataliya 28 października, 2013 - 3:35 pm

też je mam i kompletnie nie potrafię wydobyć z nich rozświetlenia. Żaden z moich pędzli też nie.

Za to pięknie pachną i są urocze. 🙂

Reply
MartynaL 28 października, 2013 - 3:35 pm

Polowałam na te cudenka, ale już wszędzie wykupili :/

Reply
Alicja - Kotek Pstrotek 28 października, 2013 - 3:37 pm

Miałam na nie ochotę, ale nigdzie nie mogłam trafić… Ale skoro musiałabym się porządnie namachać, żeby było coś widać – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło 😉

Reply
czarna 28 października, 2013 - 3:39 pm

Ja na co dzień raczej nie używam takich kuleczek, ale myślę, że fajnie by się sprawdziły np, na jakieś większe wyjście 😉

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 3:50 pm

faktycznie bardzo delikatne

Reply
Pestka 28 października, 2013 - 3:56 pm

U mnie ani w Gliwicach ani w Zabrzu ich nie było… rozeszły się chyba w godzinę, ale widzę, ze nic mnie nie omineło

Reply
.biemi 28 października, 2013 - 3:59 pm

u mnie ich nie widziałam ale może i dobrze 🙂 bo nie potrzebnie mogłabym się na nie skusić 🙂

Reply
BiałaHerbata 28 października, 2013 - 4:09 pm

a już myślałam, że chcę je mieć i teraz nie jestem pewna… ;p

Reply
Jestem Magdalena 28 października, 2013 - 4:14 pm

ale one urocze 🙂

Reply
pirelka 28 października, 2013 - 4:16 pm

Miałam takie podobne kuleczki kiedyś…

Reply
Zakochana w kolorkach 28 października, 2013 - 4:19 pm

na pewno je zakupię ,bo już od dawna chciałam je mieć;)

Reply
Hedvigis o kosmetykach 28 października, 2013 - 4:25 pm

Zgadzam się, że ładne, ale efekt żaden niestety… Używam ich ale efektu wow nie ma, ciągle szukam ideału 😉

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 4:40 pm

Uuuu, słaby efekt

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 4:42 pm

Wyglądają super szkoda że z efektem jest problem 🙁

Reply
Marianna Greenleaf 28 października, 2013 - 4:45 pm

Wyglądają prześlicznie :))) Chciałabym coś takiego tyle tylko, że w moim przypadku (cera mieszana lubiąca się świecić) nie bardzo ma to sens 😉

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 4:48 pm

Jakoś mnie do nich nie ciągnie 🙂

Reply
Karola 28 października, 2013 - 4:51 pm

W opakowaniu piękne, ale efekt faktycznie słaby 🙁

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 4:57 pm

Już gdzieś czytałam o tych kulkach i szału nie robiły. Mnie generalnie produkty kuleczkowe nie kuszą, wolę prasowane. Z moimi zdolnościami zapewne wylądowałyby na podłodze.

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 4:57 pm

wyglądają uroczo i chciałam je kupić ale powstrzymały nie zbyt zadowalające recenzje….

Reply
Dobre Dla Urody 28 października, 2013 - 5:01 pm

Efekt rzeczywiście bardzo delikatny i naturalny, mi by pewnie przypadły do gustu, ale to tylko przypuszczenia 😉

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 5:07 pm

chętnie bym je przetestowała.Kuleczki są bardzo kolorowe,i efekt rozświetlenia pewnie byłby fajny na mojej skórze.

Reply
Marti:* 28 października, 2013 - 5:09 pm

Hmmm jakoś opcja nakładania ich palcami nie bardzo mi odpowiada… jednak wolę nieco higienicznej za pomocą pędzla… Także mimo ich cukierkowego wyglądu (i zapachu) chyba sobie podaruję 😉 Pozdrawiam ;-*

Reply
Greg 28 października, 2013 - 5:15 pm

Ciekawe są i niedrogie:) Warto się za nimi rozejrzeć myślimy!

Reply
nika88 28 października, 2013 - 5:27 pm

Czytałam już podobne opinie na ich temat. Miałam przez długi czas ochotę na te kuleczki, ale nigdzie nie mogłam ich dostać. Później pojawiły się niezbyt pochlebne recenzje i chyba sobie daruję już ich poszukiwania. Może bardzo podobne z Kobo są nieco lepsze jakościowo… Chyba sobie kupię właśnie te z Kobo, bo na Guerlain mnie oczywiście nie stać.

Reply
Joanna 28 października, 2013 - 5:47 pm

Za taką cenę, to warto wypróbować 😀 Na Guerlain jeszcze mnie nie stać 😉

Reply
KasiaPL 28 października, 2013 - 5:49 pm

śliczne są te kuleczki 🙂 szkoda, że efekt nie powala

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 5:57 pm

ja niestety nie załpałam się na te kuleczki 🙁 jak dowiedziałam się o ich istnieniu to nigdzie już nie mieli..ale może nie ma czego żałować 🙂

Reply
Karo 28 października, 2013 - 6:00 pm

Bardzo chciałam te kulki, ale chyba nie mam czego żałować 😛 Lubię konkretny błysk 😛

Reply
Marti 28 października, 2013 - 6:02 pm

prawie jak Gerlę.. ale prawie robi różnicę.. jak mawiają 😉

Reply
Lukrowa Mama 28 października, 2013 - 6:11 pm

Wyglądają słodko 🙂 ! A szczerze, nie kupiłabym Guerlain 🙂 Słyszałam, że są przereklamowane 🙂
Całuję kochana 🙂 !

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 6:15 pm

Hej kochana obserwuję i zapraszam do mnie 🙂
http://desingandmylife.blogspot.com/

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 6:30 pm

Mam kulki rozświetlazjące z Avonu i jestem zadowolona. Miałam chęć na te Essence, ale w sumie dobrze, ze się nie skusiłam

Reply
Uzależniona Zakupoholiczka 28 października, 2013 - 6:51 pm

Mam trzy wersje meteurytow Guerlain, dwie niestety na wykończeniu ale ja ich fenomen w całości rozumiem 😉 i niestety inne kulki nawet w połowie nie dają mi tego co widzę po meteorksch 😉 ale znam masę osób, która nie widza sensu ich posiadania 😉

Reply
simply_a_woman 28 października, 2013 - 7:24 pm

jakieś takie nie moje wykończenie 🙂

Reply
luthienn 28 października, 2013 - 7:24 pm

Miałam kuleczki z Vipery, i również nie byłam zadowolona :/

Reply
Madziakowo 28 października, 2013 - 7:33 pm

szkoda bo szukam wlasnie jakiegos zamiennika guerlain:P

Reply
Tęczowa Banieczka 28 października, 2013 - 7:35 pm

Bardzo chciałam te kuleczki, ale przeszły mi koło nosa. Na szczęście kupiłam sobie kulasy z Tchibo i są naprawdę fajne, chociaż Meteorki to moje marzenie 🙂

Reply
InfallibleLifestyle 28 października, 2013 - 7:46 pm

Wyglądają bardzo przyjemnie, ale przy mojej mieszanej skórze, raczej by się nie sprawdziły :/

Reply
iwi piwi 28 października, 2013 - 7:57 pm

Strasznie żałowałam,że nie udało mi się ich dostać, lecz teraz to muszę powiedzieć, że mi ulżyło, że nie mam kolejnego bubla w kosmetyczce.

Reply
www.natalia-i-jej-świat.pl 28 października, 2013 - 8:57 pm

Ja nie musze takich uzywać ja za bardzo się świecę 🙂

Reply
Ciekawska Magdalena 28 października, 2013 - 9:25 pm

jak na razie takich kulek nie stosuję;P

Reply
elaree 28 października, 2013 - 9:52 pm

Wyglądają słodko ale jakoś nie zachęcają mnie do zakupu. Wolę odłożyć kasę na jakiś lepszy produkt w kompakcie 🙂
Świetna zmiana na blogu 😀 Rewelacja 🙂 Jeszcze chętniej tu będę zaglądać 🙂

Reply
ArcyJoko 28 października, 2013 - 10:03 pm

Czytałam bardzo podobną opinię tych kulek, ale nie pamiętam gdzie, więc tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że rzeczywiście spektakularnego efektu nie dają, choć nie można im odmówić faktu, że są urocze 🙂

Reply
Monnie 28 października, 2013 - 10:07 pm

śliczne opakowanie, kulki mają piękne kolorki, ale efekt nie wydaję się być oszałamiający, szkoda.

Reply
Anonimowy 28 października, 2013 - 10:51 pm

nie mam dostępu do essence ale i tak chętnie bym je wypróbowała

Reply
BogusiaM 28 października, 2013 - 11:04 pm

u mnie ich już nie było, ale posiadając orginalne meteorytki nie czuję też potrzeby kupowania inspirowanych kosmetyków:p

Reply
Joanna K 28 października, 2013 - 11:06 pm

Fajne kuleczki, a opakowanie mnie zauroczyło 🙂

Reply
Unknown 28 października, 2013 - 11:17 pm

fajnie wyglądają, ale nie wiem w sumie dla mnie rozświetlacz jest produktem zbędnym

Reply
Kaś. Klub Kosmetyczny 29 października, 2013 - 5:02 am

I tak zapowiadają się ciekawiej niż moje kulki z Avonu – to już kompletna porażka…

Reply
WolneLitery 29 października, 2013 - 7:05 am

A ja je lubię 🙂

Reply
WolneLitery 29 października, 2013 - 7:05 am

A już miałam nadzieje, że jest to jakiś kuleczkowy hit 🙂 Sama mam te z avonu i już się kończą więc niedługo będę musiała zainwestować w nowe , za cene 14 zł -szkoda że się nie sprawdzają 🙁

Reply
Unknown 29 października, 2013 - 7:15 am

prezentują się ladnie, ale efekt bardzo bardzo subtelny, szkoda,że nie radzą sobię z utrwaleniem makijażu :/

Reply
malenka 29 października, 2013 - 9:38 am

Kusiły mnie te kuleczki oj kusiły, ale nie uległam :] I dobrze, skoro efekt mizerny.

Reply
BeautynLiving 29 października, 2013 - 9:56 am

Dla mnie te kulki to bubel, nie robią nic, za to te z Kobo są o wiele lepsze 🙂

Reply
80agness 29 października, 2013 - 10:50 am

Mam podobne kulki z Marizy, ale też efekt praktycznie jest niewidoczny.

Reply
Żaneta Serocka 29 października, 2013 - 10:58 am

efekt na skórze jest jakby jednowymiarowy, w opakowaniu lepiej się prezentują 😛

Reply
Rzenn 29 października, 2013 - 11:03 am

Przeczytałam już tyle złych opinii o nich, że nic mnie nie pchnie do kupienia ich :))

Reply
Fashiondoll.pl 29 października, 2013 - 11:19 am

super słodki!!! super!!

♥ ♥ ♥ ♥
pozdrawiam:*
OLA

Reply
M. 29 października, 2013 - 11:33 am

Miałam na nie ochotę, ale nigdzie nie udało mi się znaleźć. Teraz już wiem, że wyszło mi to na dobre, bo w tej limitce zdecydowanym hitem był kremowy róż do policzków, w którym się totalnie zakochałam 🙂

Reply
Una 29 października, 2013 - 12:25 pm

Bardzo fajnie wyglądają. Podoba mi się ten ich nieregularny kształt – dodaje uroku!

Reply
incorrect 29 października, 2013 - 2:20 pm

ciekawe ;p mi jakoś nigdy nie było po drodze po nie ;p nie jestem pewna czy dobrze by wyglądały na mojej mieszanej i problemowej cerze

Reply
narja 29 października, 2013 - 3:09 pm

Na zdjęciach wyglądają ładnie, ale czytając Twoja opinię o nich stwierdziłam, że u mnie raczej też by się nie sprawdziły.

Reply
Unknown 29 października, 2013 - 3:49 pm

Polecam kupić odsypkę oryginalnych meteorytów np na allegro 🙂 1/4 opakowania za 1/4 ceny , a produktu i tak jest na tyle, że starczy na baaardzo długo 🙂

Reply
Madlen 29 października, 2013 - 4:16 pm

Kuleczki wyglądają magicznie ale efekt dają hmhmh taki sobie.

Reply
PureMorning 29 października, 2013 - 5:27 pm

Marzyły mi się te kulki, ale nie udało mi się ich kupić.

Reply
Anne Mademoiselle 29 października, 2013 - 5:53 pm

Kosmetyk wdzięczny do fotografowania 🙂

Reply
rogaczki 29 października, 2013 - 6:38 pm

nie sięgam po takie produkty, bo mam tłustą cerę i mój naturalny blask jest wystarczająco dosadny 🙂 nawet słodkie opakowanie mnie nie skusiło 🙂
pozdrawiam, A

Reply
Jaskółcze Ziele 29 października, 2013 - 6:46 pm

Jak zobaczyłam zdjęcie, to pierwsze skojarzenie było właśnie: Guerline. A jak zobaczyłam, że są po 14zł, czytałam resztę notki z rumieńcem na twarzy. Niestety, zbladło mi się pod koniec 🙁 Szkoda, że są takie nijakie, chociaż myślę, że może faktycznie mogłyby się u mnie sprawdzić w roli takiego właśnie delikatnego rozświetlacza.
Co do siódemek… pod siódemką może kryć się tydzień, miesiąc, wystarczy mieć nieco szersze spojrzenie! 🙂

Reply
Ems 29 października, 2013 - 6:54 pm

Szkoda, że bez szału bo same w sobie wyglądają ślicznie :D!

Reply
Lipstick on the cup 29 października, 2013 - 7:35 pm

Chcę mieć! 🙂

Reply
Kaczmarta - Kaczka z piekła rodem 29 października, 2013 - 8:55 pm

Ja albo nie umiem używać produktów tego typu, albo nie trafiłam na dobre. Miałam te z Avonu, ogólnie mam po nich dobre wspomnienia, ale używałam ich tak rzadko, że poszły w świat. G to zdecydowanie moje marzenie, aczkolwiek cena jednak boli.

Reply
Unknown 29 października, 2013 - 9:19 pm

Świetnie wyglądają, dają ładny efekt. Serdecznie zapraszam do siebie 🙂

Reply
Agnieszka eS. 29 października, 2013 - 9:20 pm

Zapach pudrowych cukierków *.* Wyglądają bardzo ładnie, szkoda, że nie przekłada się to na ich jakość… 😉

Reply
Kasia | juststayclassy.com.pl 30 października, 2013 - 8:23 am

Raczej się nie skuszę, nie przepadam za rozświetlaczami w kulkach 🙂

Reply
wiolkaa93 30 października, 2013 - 9:01 am

pierwszy raz słyszę o tych kulkach z Essence 🙂

Reply
Puderniczka.blog 30 października, 2013 - 9:44 am

Wyglądają pięknie, szkoda że nie dają oczekiwanego efektu ;*

Reply
Unknown 30 października, 2013 - 11:50 am

bardzo ciekawie wyglądają 🙂 ja mam takie kulki z Avonu

Reply
Esy, floresy, fantasmagorie 30 października, 2013 - 7:14 pm

śmieszne cukieraski 😉

Reply
Unknown 31 października, 2013 - 10:13 am

Pięknie wyglądają na Twoich zdjęciach:)

Reply
Ja 31 października, 2013 - 1:24 pm

Jakoś nie mam na nich chęci

Reply
*Natalia* 31 października, 2013 - 7:41 pm

Szkoda, no ale muszę się zgodzić z Tobą 🙁 są średnie… Lubię je tylko za zapach 😀

Reply
Hidiamond 17 listopada, 2013 - 8:41 pm

Jak dla mnie super 😀 jakość adekwatna do ceny 🙂

Reply
Antymionka 2 kwietnia, 2015 - 9:21 pm

Ja je miałam, przepięknie pachniały jednak w 100% zgadzam się z Twoją opinią, nie dorównują guerlain. dawały tylko efekt brokatu.

Reply

Leave a Comment