Evree Gold Agran

by My strawberry fields
Pisanie o świetnych kosmetykach,
które zachwycają swoim działaniem, a także konsystencją i zapachem to sama
przyjemność. Niestety raz na jakiś czas trafia się produkt, który nie spełnia
obietnic producenta i mimo podjęcia wielu prób nie jesteśmy w stanie go
polubić. Tym większe jest rozgoryczenie, gdy z produktem wiązaliśmy wielkie nadzieje.
Po bardzo dobrym Multioils Bomb 7 oils Evree przyszła kolej na czarną owcę marki,
czyli olejek Gold Argan.



Niezmienne jest opakowanie olejku,
które ma swoje wady i zalety. Zatrzask typu „klik” dobrze chroni produkt przed
nieumyślnym rozlaniem i nie sprawia problemów w czasie otwierania. Niestety po
użyciu i zamknięciu kosmetyku olej zbiera się przy korku, co prowadzi do
otłuszczenia opakowania i mało estetycznego wyglądu. Dozowanie produktu na
szczęście przebiega bezproblemowo. Nie musimy się obawiać, że zbyt duża ilość
wyleje się jednorazowo na dłoń, a także nie jesteśmy zmuszeni do wali z twardym
plastikiem. Szata graficzna produktu również mi odpowiada, jest dosyć minimalistyczna,
ale zachęca do wybrania go z pośród dziesiątki innych olei do ciała.

Skład: Argania Spinosa (Argan) Oil,
Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond)
Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Ethylexyl Stearate, Vitis Vinifera (Grape)
Seed Oil, Sesamum Inducum (Sesame) Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil,
Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Tocopheryl Acetate, Beta-Carotene,
Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, BHA, Parfum (Frangrance), Benzyl Salicylate,
Citronellol, Geraniol, Limonene, Linalool.



Gold Argan ma postać dosyć rzadkiego
olejku o bardzo przyjemnym ciepłym zapachu. Z łatwością rozsmarowuje się na
skórze i dosyć szybko się w nią wchłania. Po takim zabiegu skóra jest
przyjemnie gładka i zyskuje zdrowy połysk. Niestety długofalowe działanie
olejku mocno mnie rozczarowało. Producent obiecuje odżywienie, regeneracje, nawilżenie,
spłycenie zmarszczek, uelastycznienie i wygładzenie. Jak widzicie lista jest
długa, a i wcale nie łatwa do spełnienia. Olejek zabrałam ze sobą na wakacje,
gdzie mimo systematycznego stosowania z dnia na dzień moja skóra stawała się
coraz bardziej sucha i szorstka. Całą winę zrzuciłam jednak na wodę i
promieniowanie słoneczne. Niestety po powrocie do domu stan skóry nadal się
pogarszał. Po około 3 tygodniach stosowania olejku była swędząca, przesuszona i
bardzo szorstka. Postanowiłam odstawić Gold Argan, a w jego miejsce
wprowadziłam czysty olej kokosowy. Już po 3-4 dniach przestałam odczuwać
nieprzyjemne swędzenie i ściągnięcie, a także poprawił się koloryt skóry i nawilżenie.

Niestety nie jest w stanie wyjaśnić
dlaczego moja skóra zareagowała w ten sposób na olejek, tym bardziej, że jego
skład jest bardzo przyjazny, a sam produkt polubiło wiele blogerek. Reszta tego
niezwykle wydajnego produktu posłuży mi do olejowania włosów, na których sprawdza
się całkiem przyjemnie.

Opakowanie olejku Evree Gold Argan
ma pojemność 100 ml i kosztuję około 30 zł. Do dostania w drogeriach Hebe,
SuperPharm i Rossmann. 

You may also like

114 komentarzy

kkk 15 października, 2014 - 3:02 pm

z pewnością wypróbuję!

pozdrawiam i zapraszam do siebie

http://blogmanekineko.blogspot.com/

Reply
Unknown 15 października, 2014 - 3:11 pm

Szkoda, że twoja skóra tak zareagowała.

Reply
Inga B. 15 października, 2014 - 3:23 pm

Szkoda, że nie zdał u Ciebie egzaminu, ale fajnie, że chociaż Multioils Bomb 7 oils okazał się lepszy 🙂

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:37 am

Też się cieszę, że udało się z tej dwójki wyłonić przynajmniej jednego faworyta 🙂

Reply
Anna Modzelewska 15 października, 2014 - 3:25 pm

no to nieciekawie z nim wyszło…

Reply
JoanneD 15 października, 2014 - 4:02 pm

Nigdy się z nim nie spotkałam, ale szkoda, że się u Ciebie nie sprawdził…

Reply
Marianna Greenleaf 15 października, 2014 - 4:03 pm

Ja raczej nie lubię olejków do ciała – zbyt tłuste i lepiące. Ale inna sprawa, że nie mam zbyt suchej skóry więc nie mam pewnie takiej motywacji do szukania silnego nawilżenia 😉

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:39 am

Ja mam dosyć suchą skórę na nogach, więc dobrze nawilżający olejek jest mile widziany. Niestety w przypadku Gold Argan była to bardzo nieudana przygoda. Zostanę przy sprawdzonym oleju kokosowym 😉

Reply
mentoska 15 października, 2014 - 4:19 pm

Ja ten olejek pokochałam – za skład, za działanie, za opakowanie. Szkoda, że u Ciebie nie działa tak, jak powinien 🙁

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:41 am

Niestety nie ma produktów, które działałyby równie dobrze na wszystkich skórach. Na rynku jest jednak dostępnych tak wiele produktów, że jest w czym wybierać 😉

Reply
Paulina 15 października, 2014 - 4:25 pm

Dobrze, że napisałaś, bo już chciałam po niego pognać do Hebe…

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:41 am

Nie chcę Cię zniechęcać do zakupu, może u Ciebie sprawdzi się dużo lepiej 🙂

Reply
Iwetto 15 października, 2014 - 4:42 pm

Nie każdy olejek pokocha skóra, znam to za autopsji 😉 Tego nie przeskoczysz, ale dobrze że chociaż włosy go polubiły.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:42 am

Też się cieszę, że udało mi się znaleźć dla niego alternatywne zastosowanie. Szkoda byłoby wyrzucić kosmetyk o tak dobrym składzie.

Reply
Rzetelne Recenzje 15 października, 2014 - 4:49 pm

Jak tylko będę widziała go stacjonarnie – wrzucę do koszyka 🙂

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:43 am

Mam nadzieję, że będziesz z niego zadowolona.

Reply
www.natalia-i-jej-świat.pl 15 października, 2014 - 5:02 pm

Ale piekna focia.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:43 am

Dzięki 🙂

Reply
mintelegance89 15 października, 2014 - 5:11 pm

moja skóra bardzo polubiła ten olejek, dlatego szkoda, że u Ciebie nie było tak samo…

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:44 am

Chyba jestem jedyną osobą, która miała takie problemy z olejkiem. Cóż zrobić 🙂

Reply
Retro mama 15 października, 2014 - 5:14 pm

Byc może uczuliły cię olejki zapachowe pod koniec składu? To bardzo silne alergeny. Nie wiadomo z jakiego są źródła bo i to ma duże znaczenie.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:45 am

Dzięki za sugestię! Przy zakupie kolejnych olejków będę zwracać na nie uwagę!

Reply
Retro mama 17 października, 2014 - 10:11 am

najlepiej aby były to składniki certyfikowane, ekologiczne

Reply
Jestem Magdalena 15 października, 2014 - 5:22 pm

Uwielbiam olejki do ciała i ostatnio coraz częściej czytam o tych z Evree, ciekawe czemu ten się u Ciebie nie sprawdził.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:46 am

Póki co zostaje to dla mnie wielką niewiadomą 😉

Reply
Secretaddiction 15 października, 2014 - 5:32 pm

A ja miałam na niego wielka ochotę, ciekawe czy u mnie lepiej by sie sprawdził…

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:47 am

Istnieje duża szansa, że przypadłby Ci do gustu. Z tego co się orientuję większość osób bardzo go sobie chwali 🙂

Reply
pirelka 15 października, 2014 - 5:39 pm

Oj przykro to słyszeć zwłaszcza, że sama ostatnio kupiłam olejek tej firmy na plecy. Ciekawe jak sprawdzi się u mnie.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:47 am

Trzymam kciuki, żeby Twoje doświadczenia były dużo lepsze 🙂

Reply
Justyna 15 października, 2014 - 6:03 pm

Lepiej nie będę eksperymentować 😉

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:48 am

Decyzja oczywiście należy do Ciebie, ale ten olejek ma bardzo dużo zwolenniczek 😉

Reply
Unknown 15 października, 2014 - 6:14 pm

Tak to z olejkami bywa, ja też miałam różne przygody, co prawda z innej firmy, jednak w pamięci mi utkwił i nie mam zbyt wielkiej chęci sięgać po kolejne 😉

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:49 am

Ja też będę teraz podchodzić z ostrożnością do olejków, ale mimo wszystko nie czuję się zrażona do kolejnych eksperymentów 😉

Reply
elaree 15 października, 2014 - 6:47 pm

Zadziwiające że olejek potrafi przesuszyć skórę, nie spodziewałabym się tego :/

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:50 am

Też się nie spodziewałam takie działania. Moja skóra po trzech tygodniach wyglądała dramatycznie, aż żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia.

Reply
Obsession 15 października, 2014 - 6:52 pm

ja mam evree do twarzy i bardzo sobie chwalę :]
piękne składy

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:51 am

Składy faktycznie mają bardzo przyjemne. Niestety w moim przypadku jest w nich prawdopodobnie jeden składnik, który nie służy mojej skórze 🙁

Reply
Milena M 15 października, 2014 - 7:00 pm

Nie miałam żadnego kosmetyku tej marki, olejków praktycznie nie używam.

Reply
BlondeChemist 15 października, 2014 - 7:55 pm

To się zdziwiłam, że ten olejek się nie sprawdził u Ciebie bo skład ma całkiem fajny.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:53 am

Też jestem zaskoczona. Stosowałam wiele różnych maseł, balsamów i olejków i to jest drugi raz, gdy moja skóra reaguje na nie przesuszeniem 🙁 Chyba zbyt naturalne składy mi nie służą 😉

Reply
Kate's Beautyland 15 października, 2014 - 8:02 pm

Piękne zdjęcia zachęcają do wypróbowania, a tu taki psikus! Szkoda, że bubel

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:54 am

Starałam się uprzyjemnić czytanie niezbyt pochlebnej recenzji 😉

Reply
Joanna 15 października, 2014 - 8:35 pm

ja miałam ten z siedmioma olejami i był cudowny!!!! Uwielbiam tą markę!

Reply
Joanna 15 października, 2014 - 8:38 pm

Swoją drogą, ciekawe, dlaczego ten się nie sprawdził…, skład niby dobry… no nie fajnie, ale i tak mam wielkie uznanie dla marki 🙂

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:55 am

Wersję z 7 olejami też bardzo polubiłam. Co prawda mogłaby nawilżać ciut lepiej, ale przy systematycznym stosowaniu dawała radę 😉 Niestety w składzie tego olejku coś mi nie służy.

Reply
SubiektywnaBlog 15 października, 2014 - 9:50 pm

ja szukam teraz produktu do olejowania i ten by był idealny 🙂

Reply
Sonja 15 października, 2014 - 10:02 pm

muszę znaleźć coś idealnego dla mojego ciała
spróbuję olej kokosowy jeśli go polecasz
mam ostatnio suchą i swędzącą skórę

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:57 am

Zdecydowanie mogę Ci polecić olej kokosowy, w kilka dni doprowadził moją skórę do ładu. Bardzo dobrym produktem jest również balsam brzozowy Sylveco. Ten duet zapewnił mi niesamowicie nawilżoną skórę i wolną od jakichkolwiek podrażnień.

Reply
Madziak 15 października, 2014 - 10:45 pm

jestem naprawdę w szoku, że olejek przesuszył Ci skórę 🙁

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 11:57 am

Niestety tym razem nie udało mi się trafić na ulubieńca 😉

Reply
Agnieszka KzMP 16 października, 2014 - 7:45 am

Szkoda, że się nie sprawdził 🙂

Reply
INFINITY BLOG 16 października, 2014 - 8:17 am

Skład bardzo przyjemny, ale szkoda, że tak Cię urządził :/

Reply
Karolina_21 16 października, 2014 - 8:30 am

mnie prawie każdy olejek stosowany regularnie pod rząd przesusza skórę 🙂

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 12:01 pm

Oooo to masz pecha! Na szczęście pozostają jeszcze masła i balsamy 😉

Reply
Rudaaaaa 16 października, 2014 - 9:42 am

Szkoda, że się u Ciebie nie sprawdził, bo skład faktycznie ma całkiem przyjemny. Ale jak widać wszystko trzeba przetestować na własnej skórze bo inaczej człowiek się nie przekona czy coś się u Ciebie sprawdzi czy też nie.

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 12:04 pm

Zdecydowanie! To, że produkt sprawdza się u wielu osób nie jest jeszcze gwarancją, że i na naszej skórze będzie zachowywał się równie dobrze. Na szczęście działa to w dwie strony i to, że u mnie coś nie było rewelacyjne nie znaczy, że dla kogoś innego nie będzie produktem idealnym 🙂

Reply
Unknown 16 października, 2014 - 10:14 am

Nie chcę go spróbować.

Reply
Aleksandra Anna 16 października, 2014 - 11:18 am

aktualnie testuje olejek od nich i jestem z niego zadowolona 🙂

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 12:05 pm

Cieszę się bardzo, że Twoja skóra zareagowała dużo lepiej 🙂

Reply
Daquerre 16 października, 2014 - 11:32 am

Szkoda,że Twoja skóra tak zareagowała.Nie widziałam go jeszcze w Rossmannie 😉

Reply
Unknown 16 października, 2014 - 11:40 am

Zdawało mi się, że właśnie gdzieś widziałam tą markę:) ale jeszcze nie stosowałam takich olejków z wyjątkiem do włosów

Reply
My strawberry fields 16 października, 2014 - 12:06 pm

Ten na włosach działa bardzo przyjemnie, nie jest to może mój ulubieniec, ale bez problemu zużyję go do olejowania 🙂

Reply
Nie do końca kosmetycznie 16 października, 2014 - 12:21 pm

No masakra…
W życiu go nie kupie…

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:49 pm

Nie ma powodu, aż tak źle się do niego nastawiać 😉 Jestem chyba jedyną osobą, która nie jest zadowolona z jego działania 😉

Reply
Mads 16 października, 2014 - 12:50 pm

Ta firma robi się coraz bardziej popularna 🙂
Ja z ich oferty testowałam tylko krem do stóp, z którego byłam zadowolona 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:50 pm

Spotkałam się z wieloma pozytywnymi opiniami na temat ich kremu do stóp, ale póki co pozostanę wierna moim ulubieńcom, czyli P&R i Sylveco 🙂

Reply
robaszekk 16 października, 2014 - 1:00 pm

Nie miałam nigdy i nie wiem, czy kiedyś się skuszę.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:51 pm

Domyślam się, że moja recenzja mogła zniechęcić do zakupu…

Reply
Ania. 16 października, 2014 - 3:06 pm

Szkoda, że się nie sprawdził. 🙂

Reply
Zakręcona 16 października, 2014 - 3:50 pm

Nie miałam i raczej już mieć nie będę :))

Reply
Pani Malutka 16 października, 2014 - 3:51 pm

Przywołałaś tymi zdjęciami lato, nie dobrze nie dobrze 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:52 pm

W takie dni jak dziś, gdy za oknem szaro i ponuro, miło jest przypomnieć sobie słoneczne dni nad morzem 😉

Reply
Dominika 16 października, 2014 - 4:28 pm

szkoda, że sie nie sprawdzil :/
A zdjecia…piękne! 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:52 pm

Niestety ta wersja nie została stworzona z myślą o mnie 😉
Dziękuję!

Reply
PureMorning 16 października, 2014 - 4:56 pm

Jeszcze nie używałam żadnego z ich olejków.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:53 pm

Chyba najlepiej zacząć od czystego olejku kokosowego, on chyba nie może zaszkodzić żadnej skórze 🙂

Reply
Anna 16 października, 2014 - 5:14 pm

Ja lubię czysty, 100% olejek arganowy, a tego produktu jeszcze nie miałam. 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:53 pm

Czysty olej arganowy bardzo polubiły moje włosy 🙂

Reply
Anonimowy 16 października, 2014 - 5:51 pm

olej arganowy to najcenniejszy olej na świecie – tak mówią i tak jest, sama sprawdziłam. Tego konkretnego nie używałam, ale jak 100%, to na pewno zajebisty 🙂

Reply
Anonimowy 16 października, 2014 - 5:53 pm

a jak nie 100% to się nie sprawdza. Czasem firmy zapewniają o skuteczności i działaniu swoich produktów, a okazuje się że bubel. Najlepsze są oleje kupione w aptekach, które w składzie mają tylko czysty olejek arganowy, bez żadnych dodatków i konserwantów.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:55 pm

W przypadku tego olejku zdecydowanie nie jest tak czysto, bo jest to mieszanka kilku olej. Olej arganowy jest tylko jego bazą 🙂 Zgadzam się jednak z Tobą, czysty olej arganowy ma świetne działanie 🙂

Reply
Unknown 16 października, 2014 - 6:05 pm

Dobrze, że znajdzie zastosowanie w olejowaniu włosia 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:56 pm

Całe szczęście, bo szkoda byłoby wyrzucać prawie pełną buteleczkę 🙂

Reply
The Lucky Mo 16 października, 2014 - 6:05 pm

Październik a tu zdjęcia produktu na plaży ahhhh 🙂

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:57 pm

Jak zwykle mam w zapasie kilka letnich zdjęć 🙂 W zimie pewnie będą pojawiać się jeszcze surfinie 😉

Reply
Una 16 października, 2014 - 6:32 pm

Ja mam różany z tej serii. Nad tym tez się zastanawiałam i pewnie będzie następny. 🙂

Reply
Anonimowy 16 października, 2014 - 7:47 pm

Dobrze trafić na takie recenzje… uchronią wiele dziewczyn przed wydanymi pieniedzmi, które mozna lepiej spożytkować 😉

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:59 pm

Z jednej strony mogą uchronić, a z drugiej zniechęcić do produktu, który u nich mógłby się spisać dużo lepiej. Niestety z kosmetykami pielęgnacyjnymi tak już jest, to co się sprawdza u wielu nie musi się sprawdzić na mojej skórze i odwrotnie 😉

Reply
Black Raspberry 16 października, 2014 - 8:49 pm

Ja niedługo zaczynam testy olejku Evree do twarzy, tego do ciała nie znam. Szkoda, że nie sprawdził się u Ciebie 🙁

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 1:59 pm

Trzymam kciuki, żeby Twoje wrażenia były dużo bardziej pozytywne 🙂

Reply
Marta Kosmetycznie 16 października, 2014 - 9:21 pm

oooo szkoda ze taki ciekawy produkt nie sprawdzil sie na Twoje skorze 🙁 Dobrze ze kokosowy daje rade;)

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:01 pm

Czasami skóra niestety się buntuje, a olej kokosowy to produkt niezawodny 🙂

Reply
Globalnie 16 października, 2014 - 9:57 pm

Szkoda, że nie sprawdził się za dobrze.
Kurcze… przez te zdjęcia zatęskniłam za wakacjami 🙂

Reply
Sandicious 16 października, 2014 - 10:55 pm

szkoda,że się nie sprawdził. przez te foty az wakacji mi się zachciało;p

Reply
Unknown 17 października, 2014 - 12:35 am

Kiepsko, ze sie nie sprawdzil ;( Musze przyznac, ze wczesniej o nim nie slyszalam.

Reply
Marilyn 17 października, 2014 - 5:57 am

Czasami tak jest, że pomimo fajnego składu formuła jest dla nas w ogóle nieskuteczna 😉

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:02 pm

Oj tak, zdarzyło mi się już nie raz zawieźć na naturalnym składzie 😉

Reply
Kathy Leonia 17 października, 2014 - 7:58 am

te zdjęcia rozpraszają od kosmetyku śmiem stwierdzić;p

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:02 pm

To całe szczęście, przynajmniej nie widać moich słów krytyki 😉

Reply
Zareklamowana Paula 17 października, 2014 - 8:33 am

nie miałam okazji używać Evree 🙁

Reply
http://keepfitandbebeauty.blogspot.com/ 17 października, 2014 - 9:13 am

świetny:) muszę wypróbować:)

Reply
Unknown 17 października, 2014 - 9:24 am

Jesień jest dla mnie czasem dla tłustych, ciężkich maseł. Olejki zostawiam na lato.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:04 pm

Ja lubię różnorodność i zamienne stosowanie olei z masłami często przynosi najlepsze wyniki 🙂

Reply
KasiaS1980 17 października, 2014 - 10:08 am

Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki, ale nie lubię olejków, bo zostawiają na skórze tłusty film, którego wprost nie znoszę. Patrzę na skład i zastanawiam się, co mogło spowodować przesuszanie skóry. Szkoda, że nie sprawdził się na Twojej skórze, ale jak już wspomniano w komentarzach, czasami tak bywa.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:06 pm

Ten olejek na szczęście nie pozostawia tłustej warstwy i bardzo szybko się wchłania, ale co z tego skoro wysusza moją skórę 🙁

Reply
Unknown 17 października, 2014 - 11:22 am

Oj …
Ja nie mogę przekonać się do olejków w pielęgnacji ciała.
Odstrasza mnie lepka/tłusta warstwa. To pierwsze skojarzenie.

Uwielbiam natomiast stosować olejki do demakijażu.
Świetnie się u mnie sprawdza takie rozwiązanie.

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:07 pm

Ja też ogromnie polubiłam olejki do demakijażu. Na początku obawiałam się zapychania i braku uczucia doczyszczenia, ale jestem nimi zachwycona, świetnie sobie radzą nawet z mocnym makijażem oczu 🙂

Reply
Kate 17 października, 2014 - 11:43 am

Amazing post !Would you like to follow each other?
http://kate-fashionschtick-kate.blogspot.com/

Reply
kosmetyczka_kikusi 17 października, 2014 - 12:26 pm

Szkoda ze twoja cera się z nim nie polubila ale dobrze ze włosy juz tak 😉

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:07 pm

Na włosach jest lepiej, ale do ideału nadal trochę mu brakuje ;P

Reply
iv90 17 października, 2014 - 1:17 pm

Szkoda, że się nie sprawdził 🙁 Zapowiadał się ciekawie, no ale cóż… Dobrze, że we włoski go wetrzesz 😀

Reply
My strawberry fields 17 października, 2014 - 2:08 pm

Raz na jakiś czas trzeba trafić na gorszy produkt. Na szczęście olej kokosowy szybko ponaprawiał straty 😉

Reply
Wendys Nook 19 października, 2014 - 4:54 pm

ostatnio wręcz nastąpił wysyp wszelkich olejków pielęgnujących, pewnie na któryś się w końcu zdecyduję jednak czysty olej kokosowy jest niezastąpiony 🙂

Reply
Karotka 23 października, 2014 - 11:24 am

Kurcze, taki przyjemny skład, a tak nieprzyjemne działanie. Szkoda, że tak kiepsko się u Ciebie sprawdził, ale może faktycznie przynajmniej skorzystają na nim włosy 🙂

Możesz spróbować też używać go do olejowania paznokci, polecam szczególnie na ciepło. U mnie świetnie sprawdza się w ten sposób oliwka Hipp, która ma właśnie olej z pestek słonecznika i migdałowy, a wiadomo, że argan też jest dobry na paznokcie, więc może taka kombinacja sprawdzi się u Ciebie jeszcze skuteczniej 🙂

Reply

Leave a Comment