Pupa Extreme Bronze

by My strawberry fields
Włoska
marka Pupa Milano zachwyca mnie swoim niesztampowym podejściem do kosmetyków.
Co sezon proponuje coraz to ciekawsze formuły, które niejednokrotnie zaskakują
swoją nietypową konsystencją i działaniem. W zeszłorocznej letniej kolekcji
premierę miał jeden z moich ulubionych bronzerów Perfecting Make-up FluidSun-Kissed Look, który ma postać bardzo lekkiego, wręcz wodnistego fluidu. W
tym roku Pupa przygotowała równie ciekawą propozycję, która zależnie od naszych
upodobań może mieć dwojakie zastosowanie. Zapraszam na recenzję brązującego
podkładu w kompakcie SPF 15 Extreme Bronze.

Extreme
Bronze (105 zł/8,5 g) to brązujący podkład, który możemy zastosować zarówno na
całą twarz w celu nadania skórze efektu zdrowej opalenizny, bądź zaaplikować go
tylko wybiórczo na miejsca, które zazwyczaj podkreślamy bronzerem. Decyzja
uzależniona jest przede wszystkim od naszych preferencji, ale również od
karnacji. W przypadku bardzo jasnych cer nałożenie Extreme Bronze na całą twarz
może stworzyć nierealistyczny, a co za tym idzie niepożądany efekt. W ofercie
marki Pupa dostępne są dwa odcienie; jaśniejszy 002 Gold widoczny na zdjęciach
oraz ciemniejszy 003 Honey. 

Jak w
przypadku wszystkich kosmetyków marki Pupa, ogromna uwaga przykładana jest do
najmniejszych szczegółów, a w tym również do opakowania. Połączenie złota z
brązem cieszy oko i nadaje mu bardzo wakacyjnego wyglądu. W środku znalazło się
sporych rozmiarów lusterko oraz osobna przegródkę na gąbeczkę, która jest
polecana do aplikacji podkładu.  

Konsystencja
Extreme Bronze jest niezwykle lekka i kremowa, dzięki czemu nie przysparza
najmniejszych problemów w czasie aplikacji. W przypadku nakładania podkładu na
całą twarz najlepiej jest się posłużyć załączoną gąbeczką, zapewnia ona szybką
i łatwą aplikację bez smug. Ze względu na jasną karnację preferuję go w roli
bronzera i dla zapewnienia precyzji nakładam go opuszkami palców. Dzięki temu
idealnie stapia się z cerą, pięknie łączy z podkładem i wygląda niezwykle
naturalnie. Jest to najłatwiejszy bronzer do aplikacji jaki miałam okazję
kiedykolwiek używać. W składzie Extreme Bronze znalazły się polimery silikonowe
oraz drobinki rozpraszające światło, które mają za zadanie stworzyć naturalny
efekt oraz miękkie, świetliste wykończenie. W odcieniu Gold drobinki te są
kompletnie niezauważalne, ale mimo to na skórze pozostawia efekt naturalnego
rozświetlenia i cera wygląda jakby naturalnie była muśnięta słońcem. Ogromną
zaletą jest jego odporność na wodę, pot i wilgotne powietrze, dzięki czemu jest
niezwykle trwałym kosmetykiem, który zdecydowanie warto ze sobą zabrać na
wakacje. Jeżeli macie problemy z trwałością standardowych, pudrowych bronzerów,
możecie również zastosować Extreme Bronze w roli bazy, dzięki temu przedłuży
żywotność nałożonych na niego produktów oraz podbije ich intensywność. Odcień
Gold to średni brąz z lekko czerwonymi tonami, które sprawiają, że świetnie
imituje prawdziwą opaleniznę.

Brązujący
podkład Extreme Bronze dołącza do grona moich letnich ulubieńców. Jest
niezwykle prosty w aplikacji, przepięknie stapia się z cerą i nadaje jej
świeżego, naturalnie wyglądającego efektu opalenizny. Jeżeli do tej pory
bałyście się, że kremowe bronzery będą trudne do nałożenia to serdecznie
zachęcam Was do wypróbowania Extreme Bronze, jestem przekonana, że przypadnie
Wam do gustu. 

You may also like

86 komentarzy

Retro mama 13 czerwca, 2016 - 12:14 pm

Bardzo świeżo i delikatnie wygląda ten bronzer.

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:39 pm

Jest genialny, idealnie imituje prawdziwą opaleniznę 🙂

Reply
Kathy Leonia 13 czerwca, 2016 - 12:49 pm

dla mnie byłby za mocny ale Tobie pasuje:)

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:40 pm

Można bardzo łatwo stopniować poziom intensywności, więc będzie idealny nawet dla bardzo jasnych karnacji.

Reply
IwonaZgierskaEterycznyswiat 13 czerwca, 2016 - 12:54 pm

muszę przyznać, że kolor ładny;)

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:41 pm

Idealny do ocieplania karnacji i nadawania jej efektu delikatnej, naturalnej opalenizny 🙂

Reply
Z mojego punktu widzenia 13 czerwca, 2016 - 12:58 pm

Bardzo ładny, naturalny efekt daje 🙂

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:41 pm

Cieszę się, że Ci się podoba 🙂

Reply
Unknown 13 czerwca, 2016 - 1:02 pm

Cena bronzera lekko przeraża 😀

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:43 pm

Zdecydowanie nie należy do najniższych, ale przekłada się na świetną jakość i wydajność 🙂

Reply
Unknown 13 czerwca, 2016 - 1:10 pm

ładnie wygląda na twarzy 🙂

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:43 pm

Cieszę się, że efekt przypadł Ci do gustu 🙂

Reply
Nie do końca kosmetycznie 13 czerwca, 2016 - 1:26 pm

Wygląda bardzo naturalnie – chciałabym aby znalazł się w mojej kosmetyczce. =)

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:44 pm

Kremowa konsystencja sprawia, że wygląda niezwykle naturalnie na policzkach i ma genialne wykończenie!

Reply
Unknown 13 czerwca, 2016 - 1:49 pm

właśnie znalazłam zastosowanie dla mojego zbyt ciemnego podkładu;] chociaż strasznie żałuję, bo miałam nadzieję, że nowy superstay będzie hitem, ale light beige 20 okazał się zbyt ciemny;((((

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:45 pm

Zdecydowanie warto go wypróbować w roli bronzera, możliwe, że okaże się Twoim nowym ulubieńcem. Kremowe konsystencje lepiej stapiają się z podkładem i wyglądają bardzo naturalnie.

Reply
Hushaaabye 13 czerwca, 2016 - 2:04 pm

Przepiękny ciepły kolor! To totalnie moja kolorystyka… opakowanie też ma cudne a na buzi prezentuje się ślicznie 🙂

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:45 pm

Miło czytać takie komentarze 🙂 Serdecznie polecam ten bronzer/podkład jest świetny!

Reply
Drzemiące Piękno 13 czerwca, 2016 - 2:15 pm

Bardzo ładnie się prezentuje, aż sama się zastanawiam, czy by nie skusić się 😛

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:46 pm

Moim zdaniem jest wart swojej ceny, genialnie stapia się z podkładem, jest niezwykle trwały i ma piękny odcień.

Reply
Milena M 13 czerwca, 2016 - 2:29 pm

Kolor chyba nie dla mnie.

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:47 pm

Wydaje mi się, że jest to dosyć uniwersalny odcień i będzie się dobrze prezentować na większości karnacji. Jako bronzer musi mieć ciepłe tony, inaczej wyglądałby nienaturalnie.

Reply
mintelegance89 13 czerwca, 2016 - 2:30 pm

wygląda tak naturalnie, że gdybym nie wiedziała o czym jest recenzja, uznałabym, że naturalnie masz tak skórę muśniętą słońcem

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:49 pm

W takim razie cieszę się bardzo, że udało mi się dobrze zaprezentować efekt jaki bronzer pozostawia na skórze. Jest naturalny, subtelny i co najważniejsze trwały 🙂

Reply
tova1 13 czerwca, 2016 - 2:40 pm

Wygląda bardzo naturalnie! A ja tak się go obawiałam. Teraz żałuję 🙁

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:50 pm

Wiele osób boi się kremowych konsystencji, a w praktyce często są one łatwiejsze w aplikacji niż standardowe prasowane róże czy bronzery. Bardzo go cenię za naturalność i trwałość.

Reply
Wera 13 czerwca, 2016 - 2:59 pm

fajnie wygląda, naturalnie

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:50 pm

Cieszę się, że Ci się podoba 🙂

Reply
justitia 13 czerwca, 2016 - 3:36 pm

rzeczywicie ładny kolor 🙂

Reply
My strawberry fields 13 czerwca, 2016 - 3:50 pm

Bardzo ładny, idealny dla większości karnacji.

Reply
lu ciam 13 czerwca, 2016 - 3:56 pm

Kolorek ładny, chociaż nie wiem czy dla mnie nie byłby za ciemny 😉 Ale opakowanie ma śliczne 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:01 am

Z łatwością można stopniować intensywność bronzera, więc sprawdzi się nawet na bardzo jasnych karnacjach 🙂

Reply
Obsession 13 czerwca, 2016 - 4:22 pm

ślicznie i dziewczęco jak zawsze :*

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:01 am

Dziękuję :*

Reply
MyLovelyFuchsia 13 czerwca, 2016 - 4:33 pm

Dla mnie chyba za jasny i zbyt pomarańczowy 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:04 am

W ofercie jest dostępny jeszcze jeden odcień, który jest ciemniejszy 🙂

Reply
Ola S. 13 czerwca, 2016 - 4:57 pm

Podoba mi się naturalny efekt. Może nim potrafiłabym nie zrobić masakry na mojej twarzy 😀

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:05 am

Jestem przekonana, że poradziłabyś sobie z aplikacją bez najmniejszych problemów. Jest bardzo kremowy, łatwo się blednuje i świetnie stapia się z podkładem.

Reply
beauty 13 czerwca, 2016 - 4:57 pm

Ja jakoś słabo radzę sobie z modelowaniem twarzy bronzerów ;/

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:06 am

W takim razie ten bronzer powinien być dla Ciebie idealny. Jeżeli nałożysz go opuszkami to będziesz miałam niesamowitą precyzję aplikacji i uzyskasz idealny efekt 🙂

Reply
anna piekneperfumy 13 czerwca, 2016 - 6:15 pm

Brązery to jest to! Wolę je bardziej od rozświetlaczy:)Jeśli chodzi o Pupę to uwielbiam już od dawna tę markę i mam jej brązer 4-kolorowy:)

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:07 am

Też wolę bronzery od rozświetlaczy i używam ich niezależnie od pory roku. 4-kolorowego niestety nie miałam okazji używać, ale znając Pupę musi być równie dobry 🙂

Reply
Sonia 13 czerwca, 2016 - 6:21 pm

Ślicznie wygląda na Twojej buźce! 🙂 LUbię kosmetyki tej marki, szczególnie błyskotki, ale i inne produkty 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:08 am

Dziękuję bardzo 🙂 Też jestem ogromną fanką tej marki i muszę przyznać, że nie trafiłam jeszcze na kosmetyk, który by mnie rozczarował!

Reply
Unknown 13 czerwca, 2016 - 6:25 pm

Ale ładna z ciebie dziewczyna! Na tobie wygląda ładnie, dla mnie byłby raczej zbyt ciemny (jestem z natury blada).

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:19 am

Dziękuję bardzo :* Ja też mam bardzo jasną karnację, ale jak widać na zdjęciu bronzer mimo wszystko wygląda bardzo naturalnie i subtelnie. Z łatwością można stopniować poziom intensywności jego pigmentacji, więc sprawdzi się zarówno na bardzo jasnych, jak i ciemniejszych karnacjach 🙂

Reply
Unknown 13 czerwca, 2016 - 6:25 pm

Ale ładna z ciebie dziewczyna! Na tobie wygląda ładnie, dla mnie byłby raczej zbyt ciemny (jestem z natury blada).

Reply
Codzienność kobiety 13 czerwca, 2016 - 7:13 pm

Efekt końcowy bardzo mi się podoba. Fajnie prezentuje się na twarzy.
:*

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:20 am

Bardzo mnie to cieszy, szybko zdobył miano ulubieńca 🙂

Reply
Anonimowy 13 czerwca, 2016 - 7:16 pm

Na twarzy wgląda idealnie 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:20 am

Cieszę się, że Ci się podoba. Zachęcam do wypróbowania!

Reply
Rupieciarnia drobiazgów 13 czerwca, 2016 - 7:32 pm

I taki naturalny! 😉

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:22 am

Świetnie się stapia z podkładem, o niebo lepiej niż standardowe bronzery.

Reply
Rzetelne Recenzje 13 czerwca, 2016 - 7:32 pm

Teraz już wiem że bronzera w takiej formie nie należy się bać 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:22 am

Zdecydowanie nie, takie konsystencje są bardzo łatwe do aplikacji oraz niezwykle trwałe 🙂

Reply
IVONA 13 czerwca, 2016 - 8:30 pm

Naprawdę piękny! 😉

Reply
Kathy Leonia 14 czerwca, 2016 - 6:54 am

zjawiskowy na buzi:D

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:22 am

Dziękuję za miłe słowa :*

Reply
tbof.pl 13 czerwca, 2016 - 9:03 pm

Pięknie <3

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:23 am

Dziękuję 🙂

Reply
Southgirl 13 czerwca, 2016 - 9:15 pm

Wyglada jak Hoola 🙂 Podoba mi sie! 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:23 am

Hooli nigdy nie miałam, więc niestety nie mam porównania 🙂

Reply
CytrynkowePazurki 14 czerwca, 2016 - 8:35 am

slicznie sie prezentuje 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 10:24 am

Cieszę się bardzo, że Ci się podoba 🙂

Reply
Iwetto 14 czerwca, 2016 - 11:25 am

Opakowanie bardzo przyjemne dla oka, a kolor świetnie Ci pasuje 🙂

Reply
My strawberry fields 14 czerwca, 2016 - 11:33 am

Ich opakowania są zawsze świetnie dopracowane i przykuwają oko.

Reply
dopoilcaffe 14 czerwca, 2016 - 11:38 am

Bardzo podoba mi się efekt końcowy, ładnie wygląda 🙂

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:53 am

Daje niezwykle naturalny efekt, który sprawdzi się u każdego 🙂

Reply
KOSMETASIA 14 czerwca, 2016 - 3:39 pm

dla mnie za ciemny, ale Ty super wyglądasz 😉

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:54 am

Jestem przekonana, że u Ciebie też by się dobrze sprawdził, musiałabyś nałożyć tylko mniejszą ilość 🙂

Reply
beautybymartii 14 czerwca, 2016 - 5:28 pm

Uwielbiam ciepłe odcienie bronzerów. W tych ziemistych i chłodnych wyglądam jakbym była brudna 😀

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:54 am

Też tak mam 🙂 W bardzo zimnych odcieniach wyglądam jakbym była chora 🙂

Reply
Gosia-Stare Pianino 14 czerwca, 2016 - 8:01 pm

podoba mi się:)

Reply
Unknown 14 czerwca, 2016 - 9:29 pm

Jak dla mnie jest zbyt pomarańczowy…

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:55 am

Dzięki temu bardzo ładnie ociepla karnację 🙂

Reply
Sylwia testuje i radzi 14 czerwca, 2016 - 10:02 pm

Bardzo lubię brązujące pudry. Tego nie znam.

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:55 am

To nie jest puder 😉

Reply
SubiektywnaBlog 14 czerwca, 2016 - 10:29 pm

opakowanie też ma boskie, luksusowo wygląda! 🙂

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:55 am

Opakowanie jest świetne, ale niestety dosyć łatwo się rysuje 😉

Reply
pirelka 15 czerwca, 2016 - 6:46 am

Ładnie sie prezentuje.

Reply
Greg 15 czerwca, 2016 - 8:22 am

Nie znam w ogóle marki 🙂 zaraz o niej poczytam:)

Reply
My strawberry fields 15 czerwca, 2016 - 11:56 am

Koniecznie, mają w swojej ofercie wiele bardzo ciekawych kosmetyków 🙂

Reply
Hedvigis o kosmetykach 16 czerwca, 2016 - 11:44 am

Ten kolor bardzo mi się podoba, a generalnie w bronzerach nie gustuję, więc to już coś! 🙂

Reply
Joanna K 18 czerwca, 2016 - 7:39 pm

Cudny, kocham bronzery 🙂

Reply
Kaina 7 lipca, 2016 - 7:51 am

Prezentuje się świetnie! 🙂

Reply
Joa nowa 13 lipca, 2016 - 5:24 pm

Opakowania tej marki to takie małe dzieła sztuki 🙂

Reply

Leave a Comment