Origins | Wybierz maskę, która zostanie wprowadzona do sprzedaży!

by My strawberry fields

Jedna z moich ulubionych marek pielęgnacyjnych – Origins przygotowała akcję w ramach, której to my decydujemy jaki kosmetyk dołączy do ich asortymentu! 

Marka Origins liczy się z opiniami swoich klientów i w tym roku to właśnie nam oddała prawo głosu. W dniach 8 – 10 kwietnia możemy zagłosować na jedną z masek, które chcielibyśmy zobaczyć w asortymencie marki. Wystarczy wejść na konto Instagramowe Origins Polska lub Sephora Polska i polubić zdjęcie z maską, która bardziej nas zainteresowała. Wyniki zostaną ogłoszone 1 czerwca! 

Moc rozświetlenia – Dragon Fruit Brightening SuperFruit Mask 

Pierwszą z masek jakie możemy wybrać jest Dragon Fruit Brightening SuperFruit Mask, czyli Rozświetlająca maska do twarzy z Pitają zwaną smoczym owocem. Ma ona postać żelowego kremu w pięknym różowym odcieniu, w którym zostały zatopione drobinki z orzecha włoskiego. Jej najważniejszym składnikiem jest tytułowy Smoczy owoc, który jest bogatym źródłem przeciwutleniaczy, witaminy C oraz witaminy A. Jest naszym sprzymierzeńcem w walce ze zmarszczkami, zapewnia skórze świeży i promienny wygląd, a także łagodzi zaczerwienienia, nawilża i pomaga w walce z trądzikiem. Świetnie się również sprawdza w przypadku poparzeń słonecznych skóry – łagodzi i wspomaga regenerację. W składzie maseczki znajdziemy również moc olejków i ekstraktów z owoców w tym m.in. olejek z porzeczki, olejek z liści mandarynki, olejek amyrisowy czy wyciąg z kwiatu gorzkiej pomarańczy. Ponadto znajdziemy w niej wyciąg z algi czerwonej, kofeinę i kwas hialuronowy. Jak w przypadku wszystkich kosmetyków marki Origins skład jest imponujący! Samo stosowanie jest banalnie proste. Maseczkę nakładamy na oczyszczoną skórę twarzy i pozostawiamy na 10 minut, należy pamiętać o unikaniu okolic oczu. A jak efekty? Po zaledwie kilku aplikacjach nie mogę w pełni ocenić jej działania, ale niezaprzeczalnie widoczne jest piękne rozświetlenie skóry, ukojenie zaczerwienień oraz nadanie jej blasku. Otrzymuje porządną dawkę nawilżenia, wygładzenia i jest bardzo przyjemna w dotyku.

Detoks dla skóry – Ginger Kambucha Skin Balancing Super Tea Mask 

Alternatywą dla Dragon Fruit Brightening SuperFruit Mask jest Ginger Kambucha Skin Balancing Super Tea Mask, czyli Normalizująca maska z Kambuchą. W przeciwieństwie do poprzedniczki ma postać kremowej glinki, a jej głównymi składnikami są grzyb herbaciany kambucha oraz korzeń imbiru. Kambucha to grzyb wyglądający trochę jak racuch z fakturą przypominającą galaretkę, która dla naszej skóry może być prawdziwym wybawieniem. Przede wszystkim przywraca prawidłowe pH, a także pomaga w walce z trądzikiem, dzięki właściwościom przeciwzapalnym i przeciwgrzybiczym. Jest bogatym źródłem witaminy C i A, działa jako przeciwutleniacz, zapobiegając przedwczesnym oznakom starzenia się skóry. Zawiera kwas mlekowy, który wygładza, nawilża i redukuje przebarwienia oraz kwas jabłkowy o właściwościach złuszczających. Imbir za to od lat jest znany ze swoich właściwości bakteriobójczych, dzięki którym pomaga w leczeniu wyprysków, a także zapobiega stanom zapalnym. Ma on również silne działanie rozjaśniające, a jego świeży zapach pobudza i dodaje energii. W parze z imbirem i kambuchą o jak najlepsze rezultaty dba biała glinka, skwalen, a także liczne oleje, m.in. z moreli, eukaliptusa, bergamotki czy goździka. Tak jak wspominałam maska ma postać kremowej glinki o żółtym zabarwieniu i nakładamy ją na oczyszczoną skórę na 10 minut. Podobnie jak w przypadku poprzedniczki należy omijać okolicę oczu. Od maski możemy przede wszystkim oczekiwać detoksykacji i wzmocnienia. Już przy pierwszej aplikacji widoczne jest dogłębne oczyszczenie skóry, pory są optycznie zwężone, a cera jest świeża, promienna i niezwykle miła w dotyku. Dodatkowo jest ładnie rozświetlona i lekko nawilżona. Podejrzewam, że ta maska w szczególności przypadnie do gustu posiadaczkom cery tłustej.

Testy obydwóch masek przebiegły niezwykle pozytywnie i bardzo ciężko jest mi wybrać mojego faworyta. Najchętniej obydwie maski dodałabym do stałego asortymentu marki Origins, ale ostatecznie mój głos oddam na Dragon Fruit Brightening SuperFruit Mask, która zachwyciła mnie swoją lekką formułą i bardzo dobrym działaniem rozświetlającym. Podejrzewam, że byłaby prawdziwym letnim hitem! Zachęcam Was do oddania swoich głosów na Instagramie. Jeżeli zależy Wam na rozświetleniu i nawilżeniu to oddajcie głos na maskę z pitają, a jeżeli stawiacie na mocne działanie detoksykujące to głosujcie na Normalizującą maskę z Kambuchą. Możecie wziąć udział w zabawie tylko między 8, a 10 kwietnia! Dajcie znać, czy podoba się Wam taka inicjatywa marki i czy chcielibyście częściej pomagać markom w podejmowaniu decyzji, który produkt ma zasilić ich asortyment!

You may also like

31 komentarzy

thewomenlife 9 kwietnia, 2018 - 5:21 pm

nie miałam okazji przetestowania masek, ale od początku ciągnie mnie do smoczego owocu 😛

Reply
Sheira 9 kwietnia, 2018 - 5:22 pm

Brzmią ciekawie 😉 I choć ostatnio bardziej stawiam na nawilżenie, to ta rozświetlająca mnie intryguje 😉 Może się zainteresuję 😉

Reply
Bogusia 9 kwietnia, 2018 - 8:31 pm

Mam obecnie jedną maskę Origins do twarzy, z której jestem bardzo zadowolona.

Reply
mintelegance89 9 kwietnia, 2018 - 8:52 pm

ja bym bardzo chętnie wprowadziła obie te maski do asortymentu marki:D

Reply
Dorota 9 kwietnia, 2018 - 9:53 pm

Taką rozświetlającą maskę chętnie bym widziała u siebie 😀

Reply
simply_a_woman 9 kwietnia, 2018 - 10:14 pm

huh. ciekawe, która wygra 🙂

Reply
Mru 9 kwietnia, 2018 - 10:35 pm

fajna opcja z możliwością wyboru, chociaż faktycznie obie brzmią mega zachęcająco 😀

Reply
Kathy Leonia 10 kwietnia, 2018 - 7:06 am

nie znam tej firmy za dobrze;p

Reply
StylishMegg 10 kwietnia, 2018 - 7:14 am

Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

Reply
My strawberry fields 10 kwietnia, 2018 - 9:54 am

Proszę o niepozostawianie linków reklamujących blogi.

Reply
Dziennik Farmaceutki 10 kwietnia, 2018 - 10:45 am

Kurcze fajna kampania, ale czy ja bym umiała wybrać 🙂 obie zapowiadają sie fajnie ciezko sie zdecydować 🙂

Reply
Chocolade 10 kwietnia, 2018 - 11:14 am

Glinka nie dla mnie, więc wolałabym smoczą wersję 😀

Reply
Gąska 10 kwietnia, 2018 - 11:20 am

Ooo, nie znam tej marki.
Jestem jej ciekawa 🙂

Reply
Iwetto 10 kwietnia, 2018 - 11:23 am

Fajnie, że biorą pod uwagę opinię klienta.

Reply
Bea 10 kwietnia, 2018 - 12:18 pm

Fajny sposób na rozreklamowanie masek 🙂 ale ja bym wprowadziła obie do sprzedaży 🙂

Reply
Agnieszka Mycoffeetime 10 kwietnia, 2018 - 12:35 pm

Rozświetlenie jest bardzo na czasie:)
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

Reply
Zdrowa i Piękna 10 kwietnia, 2018 - 12:37 pm

fajny sposób na poznanie gustów konsumentów, u mnie zawsze rozświetlenie jest na pierwszym miejscu 🙂

Reply
marrstyle 10 kwietnia, 2018 - 1:16 pm

Ale fajne 😀

Reply
Joy of jelly 10 kwietnia, 2018 - 1:35 pm

Ja że uwielbiam maski Origins to chciałabym dwie bo w sumie jestem ciekawa jak te niezwykłe składniki się spisują :D.

Reply
Inga B. 10 kwietnia, 2018 - 2:12 pm

Bardzo fajna akcja! 🙂

Reply
justitia 10 kwietnia, 2018 - 6:01 pm

dla mnie trochę bez sens. Powinni wprowadzić obie, w końcu u każdego sprawdzi się coś innego 🙂

Reply
Milena M 10 kwietnia, 2018 - 7:02 pm

Fajnie, że się sprawdziły 🙂

Reply
Klaudia Jaroszewska - Koci Punkt Widzenia 10 kwietnia, 2018 - 8:24 pm

o grzybach herbacianych już słyszałam. Fajnie, że marka widzi swoich klientów i pozwala im decydować 🙂

Reply
anna piekneperfumy 10 kwietnia, 2018 - 8:48 pm

Ja pewnie też wybrałabym maseczkę rozświetlającą:).

Reply
Pani Blondynka 10 kwietnia, 2018 - 10:32 pm

zdecydowanie wybieram nawilżającą i rozświetlającą 😀

Reply
czerwona filiżanka 10 kwietnia, 2018 - 11:29 pm

nie znam tej firmy ale maseczki lubię więc i te chętnie bm przetstowała

Reply
Laboratorium kosmetologa 11 kwietnia, 2018 - 11:09 am

super akcja 🙂 ja bym była za rozświetleniem 🙂

Reply
Madziakowo 11 kwietnia, 2018 - 4:25 pm

chyba sie polubimy bo juz kilka ich masek uwielbiam

Reply
Alex Style 11 kwietnia, 2018 - 8:30 pm

Bardzo fajne maski!
Ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdziły 🙂
Pozdrawiam!

Reply
Kate 12 kwietnia, 2018 - 3:42 pm

Sama nie wiem, którą bym wolała 🙂

Reply
Kasia (lifeindots.pl) 16 kwietnia, 2018 - 7:42 pm

Po Twoim opisie chciałabym by obie maski wprowadzono do sprzedaży 🙂

Reply

Leave a Comment