Moc węgla | Origins Clear Improvement Active Charcoal Exfoliating Cleansing & Mask

by My strawberry fields

Węgiel aktywny to ostatni hit branży kosmetycznej. Pokochały go kobiety na całym świecie, a jednym z najbardziej popularnych kosmetyków na jego bazie jest maska Clear Improvement Active Charcoal To Clear Pores marki Origins. 

Węgiel aktywny (zwany również leczniczym) to naturalny pierwiastek, bezpieczny do stosowania zewnętrznego jak i wewnętrznego. Dzięki swojej porowatej strukturze, posiada niezwykłą właściwość wiązania i absorpcji. Przyciąga i wchłania toksyny, zanieczyszczenia, nadmiaru sebum czy też zrogowaciały naskórek. Dodatkowo wykazuje działanie antybakteryjne, przeciwzapalne, rozjaśniające i kojące, a także nie powoduje podrażnień i nie narusza naturalnej bariery ochronnej skóry. Dzięki takiemu spektrum działań jest zalecany zarówno do pielęgnacji cer tłustych i trądzikowych, jak i wrażliwych. Moją ulubioną linią kosmetyków na bazie aktywnego węgla jest Clear Improvement marki Origins, w której składzie znajdziemy m.in. rewelacyjny puder oczyszczający oraz maskę.

Origins Clear Improvement Active Charcoal Exfoliating Cleansing & Mask

Węglowy puder oczyszczający 

Clear Improvement Active Charcoal Exfoliating Cleansing Powder (115 zł/50 g) to oczyszczający puder do mycia twarzy. Ma postać niezwykle drobno zmielonego proszku o czarnym zabarwieniu, który po dodaniu odrobiny wody i lekkim potarciu w dłoniach, zamienia się w puszystą pianę. W składzie pudru znajdziemy naturalny węgiel drzewny z bambusa, białą glinkę, mączkę owsianą oraz sproszkowane łupiny orzecha włoskiego. Węgiel drzewny niczym magnes przyciąga wszelkie zanieczyszczenia, a biała glinka oczyszcza skórę, a także leczy stany zapalne. Mączka owsiana to rewelacyjna naturalna substancja o działaniu przeciwstarzeniowym. Posiada właściwości kojące, regeneracyjne oraz ochronne. Łupiny z orzecha włoskiego zapewniają delikatny peeling, który usuwa martwy naskórek. Dodatkowo skład jest przepełniony naturalnymi olejkami eterycznymi tj. Ylang-Ylang, ze skórki cytryny, lawendowy, miętowy, golteriowy, goździkowy oraz rozmarynowy. Puder zawdzięcza im nie tylko dobre działanie, ale również swój zapach. Pachnie mieszanką ziół z lekką nutą cytrusową, zapach jest przyjemny i nienachalny. Clear Improvement Active Charcoal Exfoliating Cleansing Powder to jeden z moich ulubionych sposobów na szybkie, a zarazem dogłębne oczyszczenie skóry. Jego piankowa formuła jest bardzo przyjemna w stosowaniu, a drobinki orzecha włoskiego są praktycznie niewyczuwalne na skórze. Już odrobina wystarcza do dokładnego oczyszczenia skóry twarzy oraz szyi, dzięki czemu 50 ml buteleczka starcza na kilka miesięcy regularnego stosowania. Puder rewelacyjnie oczyszcza ze wszelkich zanieczyszczeń, brudu czy sebum nie przesuszając skóry oraz nie podrażniając jej. Już po pierwszym użyciu widać zwężenie porów, wygładzenie, a także rozświetlenie skóry. Cera jest promienna i gotowa na użycie toniku, a także kosmetyków nawilżających. Mimo regularnego stosowania raz dziennie nie zauważyłam dodatkowego przesuszenia mojej suchej cery, a także nie zostały podrażnione moje naczynka.

Skład: Glucose, Sucrose, Sodium Cocoyl Isethionate, Sodium Lauryl Sulfoacetate, Kaolin, Avena Sativa (Oat) Kernel Flour, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Canaga Odorata Flower Oil, Citrus Limon (Lemon) Peel Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Mentha Viridis (Spearmint) Leaf Oil, Gualtheria Procumbens (Wintergreen) Leaf Oil, Eugenia Caryophyllus (Clove) Bud Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil, Linalool, Limonene, Charcoal Powder, Silica, Ascorbic Acid, Disodium Edta, Iron Oxides (Ci 77499) 

Origins Clear Improvement Active Charcoal Exfoliating Cleansing

Legendarna maska Clear Improvement 

O masce Clear Improvement Active Charcoal To Clear Pores (99 zł/100 ml) marki Origins wspominałam Wam już w ulubieńcach roku 2017. Maseczka ta ma ogromne grono fanek i jestem przekonana, że większość z Was już o niej słyszała. W jej składzie poza białą glinką i węglem aktywnym pozyskiwanym z bambusa, znajdziemy m.in. glinkę bentonitową, glinkę montmorylinitową oraz lecytynę. Mieszanka glinek i węgla zapewnia skórze głębokie oczyszczenie, wygładzenie, rozjaśnienie, ujędrnienie, a także zmatowienie. Dzięki działaniu antyseptycznemu przyspieszają gojenie się wyprysków, a także odświeżają skórę. Kaolin dodatkowo odżywia skórę, a glinka bentonitowa ją mineralizuje. Lecytyna pomaga składnikom głębiej wnikać w skórę, a także zmiękcza i odżywia. Maska Clear Improvement Active Charcoal To Clear Pores ma bardzo kremową, łatwą do rozprowadzenia formułę, którą nakładamy na całą twarz lub na wybrane, problematyczne strefy. Dla najlepszych efektów przed aplikacją warto lekko ogrzać skórę przy pomocy mokrego ręcznika, żeby pory się otworzyły. Maseczkę trzymamy na skórze do momentu jej zaschnięcia, czyli w zależności od grubości nałożonej warstwy około 10-15 minut. Pamiętajcie, żeby nie trzymać suchej maski na twarzy, może to powodować podrażnienia i zaczerwienia, a dodatkowo będzie prowadzić do przesuszenia skóry. Tylko mokra glinka i węgiel posiadają właściwości oczyszczające. Jeżeli czujecie, że nałożyliście zbyt cienką warstwę i maseczka szybko wysycha to spryskajcie ją wodą termalną. Maseczka Origins rewelacyjnie oczyszcza pory ze wszelkich zanieczyszczeń i toksyn. Są widocznie zwężone, a skóra jest promienna, miękka i niesamowicie gładka. Co ważne maseczka nie przesusza skóry, a wręcz zapewnia jej uczucie odżywienia, a także regeneracji. Producent zaleca stosowanie raz w tygodniu lub tak często jak tego potrzebujemy. Ja zazwyczaj sięgam po nią dwa razy w tygodniu i wraz z pudrem oczyszczającym zapewniają mi idealne oczyszczenie skóry. Po maseczce oczywiście zawsze sięgam po nawilżający krem czy olejek, które ładnie się wchłaniają i oferują jeszcze lepsze działanie.

Skład: Water, Myrtus Communis (Myrtle) Leaf Water, Kaolin, Bentonite, Butylene Glycol, Montmorillonite, Polysorbate 20, Peg-100 Stearate, Charcoal Powder, Xanthan Gum, Lecithin, Peg-150 Distearate, Propylene Glycol Stearate, Sorbitan Laurate, Glycerin, Propylene Glycol Laurate, Simethicone, Caprylyl Glycol, Ethylhexylglycerin, Hexylene Glycol, Trisodium Edta, Dehydroacetic Acid, Phenoxyethanol. 

Origins Clear Improvement Active Charcoal To Clear Pores

Serię Clear Improvement z aktywnym węglem polecam każdemu niezależnie od rodzaju cery. Jest to niezwykle uniwersalny zestaw kosmetyków, który zapewnia rewelacyjne oczyszczenie skóry bez podrażniania jej. Świetnie się sprawdzi zarówno u osób cierpiących na zmiany trądzikowe, jak i na wrażliwych, naczynkowych cerach, które potrzebują skutecznego, a zarazem delikatnego oczyszczenia. Ogromną zaletą kosmetyków jest nie tylko ich działanie czy świetne składy, ale również ogromna wydajność, która pozwala nam cieszyć się nimi przez wiele miesięcy. Kosmetyki Orgins dostępne są w Perfumeriach Sephora oraz w ich butiku w Galerii Mokotów.

You may also like

68 komentarzy

Martyna 24 stycznia, 2018 - 5:20 pm

Jestem bardzo ciekawa tego produktu 🙂

Reply
Magda z To wszystko 24 stycznia, 2018 - 5:40 pm

Kocham wszelkie produkty zawierające węgiel 🙂 Dobrze na mnie działają 🙂

Reply
Rupieciarnia drobiazgów 24 stycznia, 2018 - 6:26 pm

Z węglem znam serię z Bielendy, micel z Sephory i jakoś się nie zapowiada bym brała coś innego 'na szlif' 😉 z tej marki mam chęć na wypróbowanie seri Gingzing 😉 czy jak to tam się pisze 😉

Reply
Zdrowa i Piękna 24 stycznia, 2018 - 7:08 pm

koleżanka polecała mi tę maskę, podobno daje fenomenalne efekty, jestem jej bardzo ciekawa

Reply
Blueberry 24 stycznia, 2018 - 7:14 pm

Bardzo ciekawa propozycja. Wszystkie te składniki znam z osobna, ale ciekawa jestem ich wspólnego efektu na swojej skórze.

Reply
Marzena T 24 stycznia, 2018 - 7:29 pm

Przyznam że tym pudrem mnie zaciekawiłaś. Nawet mam ochotę sama coś podobnego zrobić 😀 Najpierw bardzo bym chciała spróbować ten 😀 Szkoda że cena nie na każdą kieszeń

Reply
Zołza z kitką 24 stycznia, 2018 - 7:31 pm

Niby węgiel taki popularny, a ja wciąż nie miałam z nim do czynienia! Jedna maseczka, którą mam, leży od dobrych 3 miesięcy i czeka na lepsze czasy 😀

Reply
KosmetykowyZawrotGlowy 24 stycznia, 2018 - 8:13 pm

jak uszczuple swoje maseczki to na pewno sie skusze na te, bo czaje sie na nia dluuugooo!

Reply
Joy of jelly 24 stycznia, 2018 - 8:18 pm

Miałam maskę ale dla mnie ona jest ok bez szału ;). Zdecydowanie wolę tą z różową glinką, mam wrażenie że jeszcze lepiej działa :D.

Reply
talarkowa 24 stycznia, 2018 - 8:38 pm

Coraz ciekawsze te kosmetyki Origins, coś czuję, że gdy się w końcu zdecyduję na zakup jakiegoś ich produktu, nie będę wiedziała, po który sięgnąć jako pierwszy 🙂

Reply
simply_a_woman 24 stycznia, 2018 - 8:40 pm

znam maskę, ale na mojej skórze nie daje szczególnie spektakularnych efektów

Reply
Anna and Klaudia 24 stycznia, 2018 - 8:41 pm

Bardzo chciałabym przetestować kosmetyki z tej marki 😉

Reply
anna piekneperfumy 24 stycznia, 2018 - 8:58 pm

Aktywny węgiel w kosmetykach to fajny składnik, miałam już jedną linię w węglem innej marki. A puder Origins to już w ogóle mnie zaintrygował:)

Reply
Agnieszka Mycoffeetime 24 stycznia, 2018 - 11:02 pm

Lubię takie kosmetyki, muszę na nie "zapolować" jak będę na zakupach;)
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

Reply
Basia 25 stycznia, 2018 - 6:17 am

Dobrze chociaż, że tu faktycznie jest węgiel, a nie jak w Bielendzie węglowej 😀

Reply
Drzemiące Piękno 25 stycznia, 2018 - 7:21 am

Oczyszczający puder chciałabym spróbować 🙂

Reply
beautybymartii 25 stycznia, 2018 - 8:26 am

Maseczka najbardziej przywiodła moje oko ! Skuszę się z pewnością, bardzo polubiłam się ostatnio z marką Origins <3

Reply
Ania_S 25 stycznia, 2018 - 9:05 am

Produkty zapowiadają się bardzo ciekawie 🙂

Reply
Magda 25 stycznia, 2018 - 9:19 am

Ciekawe te produkty, na pewno warto się skusić 🙂

Reply
Po prostu Kasia 25 stycznia, 2018 - 9:51 am

Jeszcze nie miała nic z tej marki kosmetycznej.

Reply
Beauty_mum 25 stycznia, 2018 - 11:17 am

Moja skóra nie lubi Glinik ale z chęcią wypróbuje te kosmetyki.

Reply
justitia 25 stycznia, 2018 - 12:01 pm

bardzo lubię węglowe maseczki i o tej Origins slyszalam wiele dobrego 🙂 sama kiedys mialam nawet probke i pamietam ze bylam zachwycona jej dzialaniem, ale jeszcze do tej pory jej nie kupilam 🙂

Reply
Enestelia 25 stycznia, 2018 - 12:35 pm

Uwielbiam kosmetyki z węglem 😉 Chętnie w przyszłości sięgnę po tę maseczkę.

Reply
Angelica Hyde 25 stycznia, 2018 - 12:36 pm

Zabieram się już od miesięcy za przetestowanie kosmetyków z węglem, ale na chęci się kończy. A jestem bardzo ciekawa jak wpłynęłyby na moją nadwrażliwą skórę.

Reply
Unknown 25 stycznia, 2018 - 12:46 pm

Miałam peeling z węglem, ale jakoś się u mnie nie sprawdził 🙂

Reply
So Alice 25 stycznia, 2018 - 2:30 pm

Będę musiała wpisać te kosmetyki na moją listę zakupów 🙂

Reply
Chocolade 25 stycznia, 2018 - 3:04 pm

Miałam raz puder do mycia twarzy innej marki i wiem, że nie chciałoby mi się bawić w jego rozrabianie 😉

Reply
Sheira 25 stycznia, 2018 - 3:52 pm

Produktów nie znam, ale wyglądają ciekawie. Szczególnie na tych ślicznych zdjęciach 😉

Reply
Jud 25 stycznia, 2018 - 4:09 pm

Dużo słyszałam o kosmetykach z dodatkiem węgla, ale jeszcze nie próbowałam. Chyba w końcu się skuszę 🙂

Reply
marrstyle 25 stycznia, 2018 - 4:54 pm

Coś dla mojej cery , chętnie bym wyprobowała ,ale bardzo drogie :/
Co powiesz na wspólną obserwację ? zacznij i daj znać

Reply
mintelegance89 25 stycznia, 2018 - 5:34 pm

z aktywnym węglem używam obecnie żelu do mycia twarzy z Bielendy, który służy mojej cerze, a dodatkowo zaskakuje swoim zapachem 🙂

Reply
Femperially 25 stycznia, 2018 - 5:56 pm

Produkty Origins są tak wychwalane że bardzo był chciała je wypróbować. Na razie póki środków brak szukam w drogeriach 😉

Reply
Inga 25 stycznia, 2018 - 6:41 pm

Muszę się koniecznie w nią zaopatrzyć, bardzo lubię węgiel i białą glinkę w kosmetykach 😉

Reply
Retro mama 25 stycznia, 2018 - 6:52 pm

Z tej dwójki Puder wydaje mi się bardziej odpowiednim kosmetykiem dla mnie, tym bardziej że bardziej mi odpowiada jego skład.

Reply
Unknown 25 stycznia, 2018 - 7:20 pm

Zawsze byłam ciekawa tej maseczki. Chyba w końcu się na nią skusze.

Reply
https://norwegiairesztaświata.pl 25 stycznia, 2018 - 7:27 pm

Ciekawa jestem tych produktów jeszcze nie miałam okazji ich wypróbować 😉

Reply
aknezz 25 stycznia, 2018 - 10:28 pm

Bez wątpienia węgiel aktywny to hit ostatnich miesięcy w branży kosmetycznej.

Reply
Milena M 25 stycznia, 2018 - 10:48 pm

Lubię węglowe kosmetyki.

Reply
Kathy Leonia 26 stycznia, 2018 - 8:23 am

nie miałam okazji używać tychże specyfików;)

Reply
takitammotyl 26 stycznia, 2018 - 1:10 pm

Ja właśnie zaczynam testować tą maskę 😉

Reply
R- ROKSI 26 stycznia, 2018 - 5:31 pm

Kuszą mnie produkty tej marki 🙂
Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu – zapraszam <3

Reply
Evi / Paweł Testują, Komentują oraz Podróżuja 26 stycznia, 2018 - 5:45 pm

Ja poluje teraz na kosmetyki z białym węglem 😉
Przypominam o Walentynkowym konkursie 🙂
Zapraszam ! 🙂

Reply
anitk4 26 stycznia, 2018 - 8:24 pm

Po Twojej recenzji nabrałam ochoty na tą maskę 🙂

Reply
Unknown 26 stycznia, 2018 - 11:41 pm

Miałam węgiel aktywny z innej firmy i byłam zadowolona:) Muszę przetestować ten z Origins:)

Reply
Sandicious 27 stycznia, 2018 - 9:13 am

Nie znam tych produktów, ale o moc węgla coraz cześciej się mówi. Sama się chyba w końcu skuszę 🙂
Sandicious

Reply
jagglam 27 stycznia, 2018 - 1:20 pm

Jeszcze nigdy nie miałam nic z Origins ale myślę że ta maska przypadła by mi do gustu 😉

Reply
Do Połowy Pełna 27 stycznia, 2018 - 3:31 pm

Bardzo lubię ich maseczki,a czarna jest moją ulubioną 🙂

Reply
Idyllaablog 27 stycznia, 2018 - 3:56 pm

Bardzo lubię węgiel w składzie więc to może być super

Reply
Melodylaniella 27 stycznia, 2018 - 8:29 pm

Lubię węglowe kosmetyki, ale pudru jeszcze nigdy nie miałam! Przy jakiejś okazji chętnie wypróbuję 😛

Reply
Monica Hein ~ Beauty Diary 27 stycznia, 2018 - 9:13 pm

bardzo fajna jest ta maska, mialam kilka razy wiele minaturek 🙂 jakos nigdy nie kupilam Full size 🙁

Reply
Madziakowo 27 stycznia, 2018 - 9:31 pm

maske mam z tej serii i lubie:)

Reply
Kinga K. 28 stycznia, 2018 - 12:10 am

Ciekawe kosmetyki 🙂

Reply
Unknown 28 stycznia, 2018 - 9:50 am

Nawet nie zliczę ile razy miałam zamiar kupić tę maskę do twarzy. Kilka razy nawet miałam ją w koszyku internetowym, ale zawsze kończyło się tak, że jej nie kupowałam 🙂 Zdecydowanie muszę się wziąć za siebie hehe i ją w końcu kupić!

Reply
Jestem Magdalena 28 stycznia, 2018 - 10:15 am

Znajoma skusiła się na ich kosmetyki i bardzo poleca mi maski do twarzy 🙂

Reply
Madlen 28 stycznia, 2018 - 10:44 am

Fajniutkie, lubię glinki i ta maseczka byłaby idealna for me.

Reply
Karola 28 stycznia, 2018 - 1:16 pm

Słyszałam o produktach, ale jeszcze nie testowałam
Zapraszam na konkurs na naszym blogu 🙂
https://fasionsstyle.blogspot.com/

Reply
Cosmesfera 28 stycznia, 2018 - 1:35 pm

Właśnie kupiłam sobie tę maseczkę i niedługo będę testować.

Reply
JoannaGiovanna 28 stycznia, 2018 - 2:50 pm

Myślę, że polubiłabym się z tymi produktami 🙂

Reply
julialoveslife 28 stycznia, 2018 - 4:55 pm

Jeśli chodzi o produkty z węglem, to obecnie kończę żel do mycia twarzy z Bielendy. Nigdy nie miałam kosmetyku w proszku do mycia, więc bardzo mnie zaciekawiłaś 🙂

Reply
Świat MyLady 29 stycznia, 2018 - 2:32 pm

Pierwszy raz widzę, ale jestem mile zaskoczona produktami 🙂

Reply
Unknown 29 stycznia, 2018 - 5:48 pm

Fajnie dowiedzieć się czegoś nowego! 🙂

Reply
Marta 29 stycznia, 2018 - 6:27 pm

Ostatnio węgiel w kosmetykach jest coraz bardziej modny 🙂

Reply
orchideamagiapiekna 29 stycznia, 2018 - 9:09 pm

Kuszą mnie te produkty 😉

Reply
Unknown 29 stycznia, 2018 - 9:52 pm

Nie miałam nigdy styczności z tą marką.

Reply
Jana 30 stycznia, 2018 - 1:21 pm

Great post dear, beautiful photos ♥
janalukic.blogspot.com

Reply
Gąska 30 stycznia, 2018 - 3:02 pm

Chętnie bym wypróbowała ten produkt 🙂
Pozdrawiam!

Reply
Eveline455 31 stycznia, 2018 - 12:02 pm

bardzo lubię kosmetyki z węglem i nawet ostatnio kupiłam sobie maseczkę z tym składnikiem 🙂

Reply
beautybymartii 24 lutego, 2018 - 6:33 pm

Maseczka jest wysoko na mojej liście zakupów pierwszej potrzeby więc z pewnością niebawem po nią sięgnę ! Marka przeze mnie bardzo lubiana i ceniona 🙂

Reply

Leave a Comment